Poznajcie kulisy tej sceny z Rhaenys z 4. odcinka 2. sezonu "Rodu smoka". Jak długo kręcono fragment?
Karol Urbański
11 lipca 2024, 15:38
"Ród smoka" (Fot. HBO)
Jednym z punktów kulminacyjnych 4. odcinka 2. sezonu "Rodu smoka" jest podniebne starcie Rhaenys, Aemonda i Aegona. Sprawdźcie, jak wyglądały kulisy bardzo ważnej sceny i uważajcie na spoilery.
Jednym z punktów kulminacyjnych 4. odcinka 2. sezonu "Rodu smoka" jest podniebne starcie Rhaenys, Aemonda i Aegona. Sprawdźcie, jak wyglądały kulisy bardzo ważnej sceny i uważajcie na spoilery.
W 4. odcinku 2. sezonu serialu "Ród smoka" pożegnaliśmy Rhaenys (Eve Best) i jej smoczycę, Meleys. Księżniczka poległa w starciu z Aemondem (Ewan Mitchell) i zapewniła widzom emocjonalną scenę, która ma szansę stać się jednym z najbardziej pamiętnych momentów tej serii. Oto jak wyglądały kulisy śmierci Rhaenys od kuchni.
Ród smoka sezon 2 – jak kręcono scenę śmierci Rhaenys?
Jeśli myśleliście, że kręcenie scen ze smokami CGI należy do tych prostszych, to Best szybko wyprowadzi was z błędu. W rozmowie z serwisem Vulture aktorka zdradziła, jak długo kręcono scenę starcia Rhaenys, a także jakie wyzwania niesie ze sobą siedzenie na "mechanicznym byku", który imituje smoka na planie.
— Mój Boże, jeden dzień, żartujecie sobie? Zajęło mi to dwa tygodnie. Spędziłam na tym byku solidne dwa tygodnie – tylko ja, bo każdy kręcił swoje sceny indywidualnie. Chłopcy [Ewan Mitchell i Tom Glynn-Carney] mieli może po pięć dni. Dla mnie był to duży kawał czasu, ponieważ wątek Rhaenys musi obejmować całą sekwencję. W pewnym momencie musiała wisieć do góry nogami, a potem robić obroty i przewroty; musieli zaplanować każdy mały oddzielny ruch. Siedziałam na tym przez dwa tygodnie i cierpiałam katusze. Ciągle prosiłam o więcej poduszek, bo czułam, że moje pośladki nie są wystarczająco amortyzowane. To prawdziwy trening dla ud i kręgosłupa, a ja czułam, że jestem bardzo źle przygotowana.
W dalszej części wypowiedzi Best przybliżyła kulisy "ujeżdżania mechanicznego byka". Aktorka zdradziła, że zaskoczyły ją rozmiary tego urządzenia, a także to, jak różni się gotowy efekt widoczny na ekranie od tego, co wyprawia się w studiu.
— Powiedziano mi, że ta rzecz, którą zbudowali, przypomina mechanicznego byka. A ja nie mam pojęcia [jak to wygląda], bo jestem o wiele bardziej tchórzliwa niż Rhaenys. Nie ma mowy, żebym nawet pomyślała o jeździe na takich rzeczach, jak kolejki górskie lub mechaniczny byk, ale najwyraźniej, jeśli korzystało się z czegoś takiego, jest to podobne. No ale to jest jak olbrzymia wersja. Jest większe niż słoń, przypomina mały dom, naprawdę. Musisz wejść po schodach, aby się na niego dostać, a następnie jest to siodło, do którego jesteś przywiązany, a potem schody są usuwane i wszyscy wysiadają, a ty zostajesz w tym domu, a on zaczyna się poruszać, wykonując wszystkie te różne ruchy. To bardzo surrealistyczne i zupełnie przeciwne do tego, co jest potem składane z całym tym CGI.
À propos surrealizmu rzeczonych ujęć w wywiadzie udzielonym Serialowej Best przybliżyła kulisy najbardziej emocjonalnej sceny 4. odcinka z udziałem Rhaenys i Meleys. Sprawdźcie, jak w rzeczywistości wyglądał czuły fragment, w którym jej bohaterka przygotowuje się ze smoczycą do wyruszenia w ostatnią podróż.
— [W tej scenie] miałam nawiązać kontakt z Meleys. I naprawdę chciałam, żeby to była ważna chwila, ponieważ ona jest bardzo ważną częścią mojego życia. Zapytałam więc reżysera, czy możemy sprawić, by był to miły, czuły moment, a on odpowiedział, że jak najbardziej, ale [w rzeczywistości było tam] dwóch mężczyzn ubranych w jednolite niebieskie kombinezony, w których wyglądali jak nurkowie. A ja pochylałam się nad dużą niebieską sofą.
Jeśli interesują was kulisy serialu, koniecznie sprawdźcie, w jaki sposób Best tłumaczy decyzję Rhaenys z 4. odcinka 2. sezonu "Rodu smoka". Przeczytajcie też, jakie mogą być skutki śmierci Rhaenys dla dalszej części tej serii. A co wydarzy się dalej? Zerknijcie na zwiastun 5. odcinka 2. sezonu "Rodu smoka", który przedstawia krwawe skutki wspomnianej bitwy.