"Szkoła dla elity" – zobaczcie zwiastun 8. sezonu. Zbrodnia, polowanie na mordercę i mnóstwo emocji
Karolina Noga
5 lipca 2024, 11:01
"Szkoła dla elity" (Fot. Netflix)
Gotowi na ostatnie dni w Las Encinas? Netflix pokazał wypakowany emocjami zwiastun 8. sezonu "Szkoły dla elity" – co czeka nas w finałowej serii?
Gotowi na ostatnie dni w Las Encinas? Netflix pokazał wypakowany emocjami zwiastun 8. sezonu "Szkoły dla elity" – co czeka nas w finałowej serii?
"Szkoła dla elity" zadebiutowała w 2018 roku, a w październiku 2023 roku ogłoszono, że 8. sezon będzie ostatnim. Niedawno pokazano pierwszy teaser z powrotem znajomej postaci, a teraz możecie zobaczyć pełny zwiastun.
Szkoła dla elity sezon 8 – zwiastun. Co się wydarzy?
"Przyjemność. Wolność. Zabawa. To główny cel absolwentów" – słyszymy w pierwszych sekundach. W 8. sezonie "Szkoły dla elity" zobaczymy, jak przybycie rodzeństwa, Emilii (Ane Rot) i Héctora (Nuno Gallego) Krawietzów, liderów stowarzyszenia absolwentów Las Encinas, wstrząsa fundamentami szkoły. Niestety, słodkie chwile przysłoni morderstwo Joela (Fernando Linez). Omar (Omar Ayuso) zrobi wszystko, by rozwikłać zagadkę śmierci chłopaka, a podejrzanych nie brakuje. Jak zdradza zwiastun, finałowa seria będzie ociekać seksem, zdradą, dramą i żądzą władzy – a to dopiero początek.
W 8. sezonie "Szkoły dla elity" powróci Mina El Hammani, czyli serialowa Nadia, ulubienica fanów. Zobaczymy, jak wraz z Omarem angażuje się ona w sprawę morderstwa Joela, niewykluczone także, że finałowe odcinki powrócą do wątku jej relacji z Guzmánem (Miguel Bernardeau). Para próbowała stworzyć związek na odległość, który skończył się rozstaniem, ale fani mają nadzieję, że bohaterowie do siebie wrócą.
Co jeszcze czeka nas w 8. sezonie "Szkoły dla elity"? Twórca obiecał, że będzie to finał pełen emocji i zakończenie zadowoli fanów hiszpańskiego hitu.
— Zakończyliśmy to w dobrym stylu. Jaime [Vaca, drugi showrunner 7. sezonu], Netflix i ja uznaliśmy, że czas to zakończyć. Mówię to z wielkim żalem, ponieważ było to kilka niesamowitych lat, w trakcie których poznałem wspaniałych aktorów, pracowaliśmy ze wszystkimi reżyserami, z którymi chcieliśmy pracować i mieliśmy luksus posiadania Maribel przez ostatnie dwa sezony. "Szkoła dla elity" zmieniła życie każdego z nas, są aktorzy, którzy zaczynali z nami i to była ich trampolina do stania się światowymi gwiazdami, dzieje się tak z tą obsadą i jesteśmy dumny, że przyczyniliśmy się do tego. Wiemy, że ludzie widzieli nas na całym świecie i im się podobało – powiedział Carlos Montero.
Choć "Szkoła dla elity" dobiega końca, Montero będzie dalej tworzył seriale dla Netfliksa. Już wkrótce zadebiutuje jego serial medyczny "Bez tchu" – zobaczcie zwiastun.