Czy "Sherlock" może jeszcze powrócić z kolejnym sezonem? Twórca zdradza, co stoi na przeszkodzie

4. sezon "Sherlocka" mieliśmy okazję obejrzeć w 2017 roku, a temat potencjalnego powrotu co jakiś czas pojawia się w mediach. Fani wciąż liczą na kontynuację kultowej produkcji w tej czy innej formie, a showrunner "Sherlocka", Steven Moffat, zdradził, że on również ma nadzieję na powrót. Tyle że nie od niego to zależy.

Sherlock sezon 5 – czy będzie kontynuacja serialu?

Steven Moffat rozmawiał z brytyjskim portalem Metro, gdzie wprost podkreślił, że w każdej chwili mógłby zacząć pisać scenariusze do kontynuacji – jednak przeszkodą jest sława Benedicta Cumberbatcha i Martina Freemana. Obaj aktorzy są rozchwytywani.

— Jak powiedziałem wcześniej, zrobiłbym to nawet jutro. Arthur Conan Doyle napisał 60 powieści. To nie jest format, który się zużyje. Sherlock Holmes nigdy się nie zużyje. Chciałbym zrobić to jeszcze raz. Bardzo bym chciał. Jestem dostępny, ale trzeba mieć dwie wielkie gwiazdy. To jest problem. 

Współtwórca serialu Mark Gatiss także wyraził jakiś czas temu chęć stworzenia kontynuacji – jednak zamiast kolejnego sezonu, marzy mu się film. Twórca jednak, tak jak Moffat, zauważył, że wszystko zależy od dyspozycyjności Cumberbatcha i Freemana.

— Będziesz musiał zapytać Benedicta [Cumberbatcha] i Martina [Freemana]. Chcielibyśmy nakręcić film, ale próba zebrania wszystkich razem jest bardzo trudna, więc zobaczymy – powiedział.

"Sherlock" był emitowany w latach 2010-2017 i doczekał się łącznie czterech sezonów – czy też, jak wolicie, 13 odcinków. Zarówno Benedict Cumberbatch, jak i jego serialowy partner Martin Freeman dziś są rozchwytywanymi aktorami i mają wypakowane po brzegi harmonogramy. Pierwszego z panów mogliśmy niedawno oglądać w miniserialu Netfliksa pt. "Eric". Jak wypadł? Zajrzyjcie tutaj: Eric – recenzja serialu.