Kevin Costner wyjaśnia, czemu jednak nie wróci do "Yellowstone". Oto dlaczego finał bez niego ma sens
Karol Urbański
25 czerwca 2024, 10:58
Wiemy już z całą pewnością, że Kevin Costner nie powróci w sezonie 5B "Yellowstone". Po tym jak kilka dni temu aktor zamieścił w sieci nagranie o swej decyzji, teraz postanowił wytłumaczyć, dlaczego zrobił to w ten sposób.
Wiemy już z całą pewnością, że Kevin Costner nie powróci w sezonie 5B "Yellowstone". Po tym jak kilka dni temu aktor zamieścił w sieci nagranie o swej decyzji, teraz postanowił wytłumaczyć, dlaczego zrobił to w ten sposób.
Sezon 5B "Yellowstone" odbędzie się bez Kevina Costnera. Wiemy to od kilku dni za sprawą nagrania, które aktor wrzucił do sieci. Teraz ekranowy John Dutton wytłumaczył, dlaczego to zrobił.
Yellowstone sezon 5B – dlaczego Kevin Costner nie wróci?
Costner opublikował nagranie o odejściu z "Yellowstone" w zeszły czwartek na swoim Instagramie, na którym oficjalnie ujawnił, że "nie będzie mógł kontynuować pracy w sezonie 5B ani w przyszłości". Na premierze filmu "Horyzont" – który był jednym z głównych powodów odejścia – aktor wyjaśnił, dlaczego poinformował o tym za sprawą social mediów.
— Rozmawiałem z mediami przez ostatnie półtora miesiąca i zadawali mi te same pytania. W końcu postanowiłem zwrócić się do ludzi, którzy śledzili mnie i dać im znać, że to był odpowiedni moment, by naprawdę się wycofać. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość, ale to był właśnie ten moment, by powiedzieć: "Odchodzimy" – zdradził Costner, rozmawiając z Variety.
Kevin Costner on announcing that he"s not returning to #Yellowstone: "This was the moment to say, "We"re stepping off."" https://t.co/LWdIYLSWHp pic.twitter.com/ZyfgMfMWEq
— Variety (@Variety) June 25, 2024
Nawet pomimo głośnego konfliktu Costnera z twórcą "Yellowstone", Taylorem Sheridanem, ogłoszenie aktora stało się swego rodzaju niespodzianką. Wszystko to z powodu notorycznie pojawiających się w przeciągu ostatnich kilku tygodni komunikatów o tym, że Costner chciałby wrócić w sezonie 5B "Yellowstone".
A jak serial poradzi sobie bez swojej największej gwiazdy w ostatnich odcinkach? Screen Rant zauważa, że paradoksalnie odejście Costnera może okazać się dobrym ruchem dla serialu, a finał bez niego może mieć sens. Serwis przypomina o podobnym ruchu obsadowym w jednym z najlepszych seriali ostatnich lat, a mianowicie "Sukcesji", w której na początku finałowego sezonu pozbyto się Logana Roya (Brian Cox) stojącego na czele rodziny walczącej o wpływy, a potem wrzucono jego dzieci w jeszcze ostrzejszą walkę o sukcesję.
Decyzja o odejściu Costnera (wciąż nie wiemy, jak zostanie wytłumaczony brak aktora, a co za tym idzie Johna Duttona) może zatem poskutkować wprowadzeniem zupełnie nowej dynamiki między rodzeństwem Duttonów, które pogrąży się w walce między sobą o wpływy i władzę nad ranczem Yellowstone. Niewykluczone też, że pożegnanie widzów z Duttonem odbędzie się z udziałem Josha Lucasa (odtwórcy młodszej wersji Johna Duttona), który sugerował, że pojawi się w sezonie 5B "Yellowstone".