"Słodkie kłamstewka: Szkoła letnia" zaskoczyły widzów w finale – skąd pomysł na ten szalony twist?
Emisja serialu "Słodkie kłamstewka: Szkoła letnia" właśnie dobiegła końca, a finał obfitował w wiele twistów – skąd pomysł na tę szaloną końcówkę? Uwaga na spoilery!
2. sezon serialu "Słodkie kłamstewka" o podtytule "Szkoła letnia" właśnie dobiegł końca. Śmierć, zabawa w kotka i myszkę oraz ogromny twist związany z tożsamością Bloody Rose to tylko część atrakcji z finału. Showrunnerzy wyjaśnili, skąd pewne decyzje i co czeka dalej nasze kłamczuchy.
Słodkie kłamstewka: Szkoła letnia – twist z Bloody Rose
W finałowym odcinku okazało się, że Bloody Rose to pani Langsbury (Carey Van Driest), która chciała pomścić Chipa. Z pomocą swojego psychotycznego pomocnika Wesa (Derek Klena), matka Chipa chciała oczyścić imię syna, zmuszając Tabby (Chandler Kinney) do cofnięcia swoich oskarżeń w ramach horroru transmitowanego na żywo. Skąd pomysł na ten twist i współpracę Wesa z panią Langsbury?
— Bardzo wcześnie wiedzieliśmy, że naszym złoczyńcą będzie Bloody Rose Zdecydowaliśmy się na to, zanim ustaliliśmy, kto dokładnie będzie pod bandażami. Oczywiście w całym sezonie powraca motyw matek. Mamy panią Langsberry. Mamy doktor Sullivan. Mamy panią Beasley. Wiedzieliśmy więc, że istnieje szeroki wachlarz podejrzanych. Czułem, że kiedy już wiedzieliśmy, że Tabby będzie "final girl" w tym sezonie, czułem, że zarówno pani Langsberry (…), jak i Wes byli postaciami o najgłębszym, najbardziej bezpośrednim związku z Tabby – wyjaśnił showrunner serialu, Roberto Aguirre-Sacasa w rozmowie z Deadline.
Jak dodał twórca, wszystko zaczęło się układać w całość mniej więcej w połowie pisania scenariusza do 2. sezonu "Słodkich kłamstewek".
— Oczywiście Tabby była naprawdę dobrą przyjaciółką Chipa. Tabby i pani Langsberry krzyżują miecze w premierowych odcinkach. Ona konfrontuje się z Tabby, Tabby pisze "gwałciciel" na nagrobku Chipa w 1. odcinku. Wes był antagonistą Tabby od 1. sezonu. Tak więc wszystko zaczęło się układać, ale mniej więcej w połowie pisania sezonu zaczęliśmy ustalać, kto będzie czarnym charakterem.
Jak przystało na horror, w finale "Słodkich kłamstewek: Szkoły letniej" nie brakowało śmierci – Tabby zabiła Wesa, a w samej końcówce odcinka życie straciła też doktor Sullivan (Annabeth Gish), która została zamordowana przez Archiego Watersa. Aguirre-Sacasa w rozmowie z TVLine powiedział, że Gish była zachwycona twistem ze swoją postacią. Jak dowiedzieliśmy się w poprzednich odcinkach, bohaterka była pewna, że przed laty Archie zabił jej syna – i o to właśnie pyta tuż przed swoją śmiercią.
— Najbardziej piekielną rzeczą było to, że nawet w chwili śmierci ona nie miała odpowiedzi na pytanie, które prześladowało ją przez te wszystkie lata. Dużo o tym rozmawialiśmy i dostawaliśmy uwagi od szefów stacji, które brzmiały: "Musicie odpowiedzieć na to pytanie" – i nie, to tak nie działa w horrorach – powiedział Roberto Aguirre-Sacasa.
W tym momencie nie wiadomo, czy "Słodkie kłamstewka" będą mieć kontynuację. Platforma Max jeszcze nie zamówiła 3. sezonu serialu.