Z 2. sezonu "Rodu smoka" wycięto "zwierzęcą" scenę seksu. Olivia Cooke zdradza, czego nie zobaczymy
Jacek Werner
21 czerwca 2024, 14:43
"Ród smoka" (Fot. HBO)
Jednym z najchętniej krytykowanych elementów 1. odcinka 2. sezon "Rodu smoka" są sceny seksu z Alicent i ser Cristonem Cole'em. A co powiecie na to, że w premierze zbliżeń mogło być jeszcze więcej?
Jednym z najchętniej krytykowanych elementów 1. odcinka 2. sezon "Rodu smoka" są sceny seksu z Alicent i ser Cristonem Cole'em. A co powiecie na to, że w premierze zbliżeń mogło być jeszcze więcej?
"Ród smoka" powrócił z 2. sezonem i… wkurzył fanów "bezsensownymi" scenami seksu. Teraz Olivia Cooke grająca Alicent wyjaśniła, że do premierowego odcinka nakręcono jeszcze jedną, szalenie intensywną, scenę zbliżenia. Dlaczego ją wycięto?
Ród smoka sezon 2 – wycięta scena seksu Alicent i Cole'a
Przypomnijmy, że w premierowym rozdziale serialu znalazły się aż dwie sceny seksu z udziałem Alicent i ser Cristona Cole'a (Fabien Frankel). Widzowie nieszczególnie pochlebnie wyrazili się w sieci o tych momentach premiery. Scenom – i samemu romansowi tej dwójki – zarzucono brak sensownej funkcji w opowiadanej historii. Mało tego, komentowano, jak szybko Alicent podniosła się po śmierci Viserysa (Paddy Considine, do której w świecie serialu doszło jakieś dziesięć dni wcześniej.
Całą sprawę omówił już Ryan Condal, showrunner serialu, który wyjaśnił, skąd romans Alicent i Cristona. Teraz o scenach seksu opowiedziała jeszcze Olivia Cooke. Co ciekawe, aktorka wskazała, że na potrzeby odcinka nakręcono jeszcze jedną – znacznie intensywniejszą – scenę intymną. Cooke wyznała, że nie zgodziła się z decyzją Condala, że należy wyciąć ją z 1. odcinka.
— Była w ch*j chaotyczna. Nie było to piękne, ale naprawdę fajnie było ją zrobić. [Była] pierwotna, zwierzęca. Myślę, że Ryan [Condal] powiedział, że niczego nowego nie dowiadujemy się z niej o postaciach, z czym się trochę nie zgadzam. Ale nic się nie stało, to jego serial. Może zobaczymy ją kiedyś w nagraniu z wpadkami z planu – powiedziała ze śmiechem aktorka w rozmowie z "Elle".
W rozmowie z TVLine Cooke stwierdziła z kolei, że romans z Cole'em to coś niemalże "nastoletniego" dla Alicent, która nigdy wcześniej nie zaznała prawdziwej namiętności. Z kolei Frankel zauważył, że obie ich postacie niesamowicie dużo tłumią w sobie i że ten seks, jaki by nie był, przynosi im ulgę.
Dodajmy, że relacja Alicent i ser Cristona zostanie na dłuższą część nowej odsłony "Rodu smoka" – wskazują na to ujęcia pokazane w nowym zwiastunie. Sprawdźcie go tutaj: "Ród smoka" – zwiastun 2. odcinka i reszty 2. sezonu. Z kolei w tym miejscu przeczytacie, kiedy i o której będą pojawiały się następne odcinki tego sezonu: "Ród smoka" – kiedy kolejne odcinki?