Czy jest granica, której "The Boys" nie przekroczy? Okazuje się, że tak – na co nie zgodził się Amazon?
Twórcy "The Boys" prześcigają się w wymyślaniu obrazów, o których widzowie – chcąc nie chcąc – długo nie zapomną. Amazon pozwala na obrazowanie różnych okropności, ale przy 4. sezonie mieli jedno ograniczenie.
Przy wszystkich paskudnych scenach premiery 4. sezonu "The Boys" trudno sobie wyobrazić, by twórcy serialu o supkach mieli jakieś hamulce. A jednak, okazuje się, że włodarze Amazona, którzy zwykle dają showrunnerowi wolną rękę, zarysowali wyraźną granicę "przyzwoitości". Czego dotyczyła?
The Boys sezon 4 – będą sceny seksu Deepa z ośmiornicą?
W 1. odcinku i 3. odcinku 4. sezonu "The Boys" twórcy wrócili do wątku kuriozalnego romansu między Deepem (Chace Crawford) i ośmiornicą o imieniu Ambrosius (mało tego – ośmiornicę zagrała oscarowa aktorka). Dwójka niekonwencjonalnych kochanków weszła najwyraźniej w kolejną fazę związku – wykraczającą poza tzw. miesiąc miodowy. A jednak, kierownicy Amazona obawiali się, że w 4. sezonie pojawią się nowe "namiętne" sceny erotyczne z głowonogiem w roli głównej. Poprosili twórcę serialu, Erica Kripkego, by ograniczył takie obrazy w nowych odcinkach. Showrunner z rozbawieniem opowiedział o tym w rozmowie na kanale The Movie Dweeb.
— To dość zabawne, ale jedyną rzeczą, jaką powiedzieli mi przy tym sezonie – a i tak nie zamierzaliśmy tego robić – było: czy moglibyście, być może, nie pokazywać Deepa pie*rzącego ośmiornicę w tak wielu scenach? Bo zoofilia to naprawdę delikatna granica dla standardów.
Kripke dodał, że Amazon zezwolił na – mówiąc delikatnie – niekonwencjonalne sceny erotyczne, ale poprosił twórców o stonowanie ich w ewentualnych dalszych odcinkach "The Boys".
— Powiedzieli: to nie jest tak, że nie możecie ich pokazywać wcale. Pytamy tylko, czy możecie być przy tym nieco bardziej eleganccy. (…) Ale Ambrosius i Deep weszli w inną fazę związku: długotrwałe, małżeńskie zaangażowanie. Więc i tak nie należy spodziewać się zbyt wiele gorącego seksu między nimi.
Co ciekawe, showrunner wyjaśnił, że pomimo wielu szokujących obrazów w premierowych odcinkach – znalazła się w nich m.in. naga scena walki – 4. sezon dopiero się rozkręca. Co to oznacza? Że najbardziej odjechana scena "The Boys" jeszcze przed nami.
— Cały czas nie wierzę, że pozwolono nam nakręcić tę scenę. Myślę, że możecie wyjść z niej z zobojętniałym wzrokiem. To trzeba zobaczyć – zapowiadał Kripke.
W jednym z najnowszych wywiadów Kripke przyznał też, że w "The Boys" nie będzie dużego twistu z komiksu – według twórcy do serialu niekoniecznie by to pasowało.