Kolejny kultowy aktor w spin-offie "Yellowstone"? To on może wkrótce zamieszkać na ranczu Duttonów
Jacek Werner
16 czerwca 2024, 10:01
"Yellowstone" (Fot. Paramount Network)
Obawialiśmy się, jak "Yellowstone" poradzi sobie bez Costnera, ale tempo, w jakim świat serialu dodaje nowe gwiazdy, skutecznie eliminuje wszelkie obawy. Z jednym ze spin-offów miał właśnie związać się słynny aktor.
Obawialiśmy się, jak "Yellowstone" poradzi sobie bez Costnera, ale tempo, w jakim świat serialu dodaje nowe gwiazdy, skutecznie eliminuje wszelkie obawy. Z jednym ze spin-offów miał właśnie związać się słynny aktor.
Podczas gdy widzowie czekają na to, jak "Yellowstone" rozwiąże cliffhanger z pierwszej części 5. sezonu, docierają do nas nowe wieści o szerszym serialowym uniwersum stworzonym przez Taylora Sheridana. Raport Jeffa Sneidera, speca od przecieków odpowiedzialnego za serwis The InSneider (za JoBlo), wskazuje, że z jednym ze spin-offów związał się kolejny kultowy aktor.
Yellowstone – Kurt Russell zagra w spin-offie serialu?
Doniesienia o serialach ze świata "Yellowstone" sugerują, że kluczowym kandydatem do zagrania w jednym z nadchodzących spin-offów ma być Kurt Russell – co więcej: ma odegrać w nim rolę główną. O którym serialu mowa? Tego na chwilę obecną nie wiemy, aczkolwiek najbardziej oczywistym rozwiązaniem jest zatrudnienie aktora, który niedawno powrócił do ról telewizyjnych za sprawą serialu "Monarch: Dziedzictwo potworów", do bezpośredniego sequela "Yellowstone", roboczo zwanego "2024".
To właśnie w tym serialu ma być kontynuowana historia bohaterów "Yellowstone", ale bez Johna Duttona, w którego wcielał się Kevina Costnera. W serialu mają wrócić przede wszystkim Kelly Reilly jako Beth Dutton, Cole Hauser jako Rip Wheeler i Luke Grimes jako Kayce Dutton. Są też sugestie, że jedna z ważnych postaci nie wróci, ponieważ umrze w finałowej serii "Yellowstone" – i nie, nie chodzi o Costnera.
Wcześniej mówiło się, że główna kreacja w serialu "2024" ma powędrować do Matthew McConaugheya, ale – zgodnie z nieoficjalnymi informacjami z początku tego roku – gwiazdor miał być sfrustrowany współpracą z Taylorem Sheridanem i jej dalszy bieg stoi pod znakiem zapytania. O ile casting Russella dojdzie do skutku, aktor ma szansę zagrać w sequelu "Yellowstone" z Michelle Pfeiffer.
Do innych możliwości należy obsadzenie Kurta Russella w dwóch innych, planowanych obecnie spin-offach: pierwszy z nich ma przenieść akcję do roku 1944, a drugi – skupić się na mieszkańcach rancza 6666 w Teksasie.
Fani "Yellowstone" czekają obecnie na zakończenie 5. sezonu. Atmosferę przed premierą sezonu 5B podgrzewają doniesienia o sporze z Kevinem Costnerem. Przy okazji premiery "Horyzontu" w Cannes aktor wyjaśnił swoją stronę sporu i przyznał, że jedna rzecz naprawdę go wkurzyła, jeśli chodzi o zachowanie producentów.