Czy "Pierścienie władzy" są skończone? Te dane działają na korzyść serialowego "Władcy Pierścieni"
Karol Urbański
28 maja 2024, 11:33
"Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy" (Fot. Amazon Prime Video)
Choć mogłoby się wydawać, że po głośnej krytyce fanów "Władcy Pierścieni" serial "Pierścienie władzy" okaże się komercyjną klapą, dane dotyczące oglądalności i popularności projektu Amazona działają na jego korzyść.
Choć mogłoby się wydawać, że po głośnej krytyce fanów "Władcy Pierścieni" serial "Pierścienie władzy" okaże się komercyjną klapą, dane dotyczące oglądalności i popularności projektu Amazona działają na jego korzyść.
Zbliżamy się do premiery 2. sezonu serialu "Władca Pierścieni: Pierścienie władzy", choć jeszcze niedawno wielu fanów twórczości J.R.R. Tolkiena wieszczyło upadek projektu od Amazon Prime Video po debiutanckiej serii. Jeśli jednak przyjrzeć się dokładnym danym serialu na IMDb, można dojść do wniosku, że "Pierścienie władzy" wcale nie radzą sobie tak źle.
Władca Pierścieni: Pierścienie władzy – jakie są oceny?
Na duży rozstrzał w ocenach widzów "Władcy Pierścieni: Pierścieni władzy" zwrócił uwagę serwis CBR, który na podstawie ocen z IMDb wywnioskował, że głośny serial od Amazon Prime Video został przyjęty lepiej, niż pierwotnie uważano. Choć wielu widzów krytykowało zmiany względem lore Tolkiena, spora część widowni doceniła serial.
CBR przypomina o tzw. review-bombingu, czyli zalewie negatywnych ocen, który miał miejsce w dniu dwuodcinkowej premiery 1. sezonu "Pierścieni władzy". Ten poskutkował masowym wystawianiem ocen 1/10 na IMDb, a także wystawianiem najniższych ocen na Rotten Tomatoes, gdzie do tej pory ocena serialu wśród widzów utrzymuje się na poziomie 38% pozytywnych not (dla porównania wynik wśród krytyków to 83%).
Niski wynik "Pierścieni władzy" na Rotten Tomatoes nie przekłada się jednak na łączną ocenę serialu na IMDb. Po łącznej liczbie ponad 335 tys. głosów serialowy "Władca Pierścieni" może poszczycić się notą 7,0 w 10-skalowej punktacji. Biorąc pod uwagę, że aż 58 tys. użytkowników wystawiło serialowi ocenę 1/10, wynik ten należałoby wziąć za sukces tytułu.
Niemal tyle samo co "jedynek" na IMDb wystawiono "ósemek" i "siódemek" – odpowiednio 53 tys. i 42 tys. głosów użytkowników. Co ciekawe, jak widać na załączonej wyżej grafice, najwięcej jest ocen 10/10. "Dziesiątkę" "Pierścieniom władzy" wystawiono ponad 83 tys. razy, co przekłada się na 23,5% najwyższych ocen na IMDb.
Na przyzwoitym poziomie są też oceny poszczególnych odcinków 1. sezonu "Władcy Pierścieni: Pierścieni władzy". Te zaczynają się od oceny 6,6 (przedostatni odcinek pt. "The Eye") do bardzo wysokiego 8,2 (poprzedzający go "Udûn", w którym oglądaliśmy jak wojska Adara ruszyły na Ostirith). Większość ocen odcinków utrzymuje się jednak na przyzwoitym poziomie "siódemek".
Amazon pokazał w tym miesiącu zwiastun 2. sezonu "Władcy Pierścieni: Pierścieni władzy", a jego oglądalność – 13 mln odtworzeń na YouTube do tej pory – sugeruje, że serial ma ogromną publikę, która wyczekuje nowych odcinków.
W 2. sezonie będziemy oglądać, jak Sauron (Charlie Vickers), wschodzący Mroczny Władca, wypędzony przez Galadrielę (Morfydd Clark), bez armii i sojuszników, musi polegać na swojej przebiegłości, aby odbudować swoją siłę i móc nadzorować tworzenie kolejnych Pierścieni władzy, które umożliwią mu zniewolenie wszystkich ludów Śródziemia.
Tymczasem za kulisami zapadła już ponoć decyzja, czy będzie 3. sezon "Władcy Pierścieni: Pierścieni władzy". Serial od początku został rozplanowany na pięć sezonów, a showrunnerzy "Pierścieni władzy" wiedzą już nawet, w jaki sposób zakończy się historia – włącznie z ostatnimi ujęciami finałowego odcinka.