Netflix wprowadził kontrowersyjną zmianę. Reakcja jego użytkowników jest co najmniej zaskakująca
Karol Urbański
17 maja 2024, 11:32
"Reniferek" (Fot. Netflix)
Choć wydawało się, że wprowadzony przez Netfliksa pakiet z reklamami nie będzie cieszyć się popularnością, statystyki mówią zupełnie co innego. Użytkowników, którzy decydują się na reklamy, przybywa. I to w szybkim tempie.
Choć wydawało się, że wprowadzony przez Netfliksa pakiet z reklamami nie będzie cieszyć się popularnością, statystyki mówią zupełnie co innego. Użytkowników, którzy decydują się na reklamy, przybywa. I to w szybkim tempie.
W Stanach Zjednoczonych Netflix wprowadził możliwość subskrypcji pakietu z reklamami 18 miesięcy temu. Pomimo tego, że z początku dane nie działały na korzyść tego planu, z czasem liczba użytkowników z reklamami zaczęła rosnąć w imponującym tempie.
Netflix – pakiet z reklamami rośnie w siłę. Ilu ma klientów?
Podczas panelu na upfrontach (za Deadline) Netflix ujawnił, że w tym momencie platforma posiada 40 mln aktywnych użytkowników na całym świecie, którzy subskrybują pakiet z reklamami (wśród krajów, w których możliwa jest ta opcja subskrypcji, oprócz USA, są Wielka Brytania, Australia, Brazylia, Kanada, Francja, Niemcy, Włochy, Korea Południowa, Meksyk i Hiszpania). Co ciekawe, wynik niemalże podwoił się względem danych z początku tego roku.
Otóż w styczniu 2024 roku liczba aktywnych użytkowników pakietu z reklamami zatrzymała się na 23 mln klientów. Z kolei w zeszłym roku w trakcie strajków w Hollywood streamingowy gigant podawał, że było to jedynie 5 mln. Jak widać, liczba użytkowników, która decyduje się na pakiet z reklamami, rośnie w wyjątkowo szybkim tempie.
Co więcej, nawet 40% spośród wszystkich przybywających użytkowników (w wyżej wymienionych krajach) decyduje się na wybór pakietu z reklamami. Najważniejszym czynnikiem w tej kwestii jest oczywiście cena, która na ten moment za subskrypcję z reklamami wynosi 6,99 dolarów miesięcznie.
Pakiet z reklamami wiąże się jednak z pewną kontrowersją, o której głośno zrobiło się w tym miesiącu. Otóż subskrybenci Netfliksa z Wielkiej Brytanii i Kanady zaczęli otrzymywać od serwisu maile z informacją o wycofaniu planu podstawowego bez reklam. Aktywnych użytkowników postawiono zatem przed (iluzyjnym) wyborem – przenieść się na pakiet z reklamami albo płacić Netfliksowi znacznie więcej niż do tej pory.