Czy Steve Carell i Rainn Wilson pojawią się w nowej odsłonie "The Office"? Aktorzy mają dla was odpowiedź
Karolina Noga
15 maja 2024, 15:02
"The Office" (Fot. NBC)
Platforma Peacock ogłosiła, że powstanie nowa odsłona kultowego serialu "The Office", a fani od razu zaczęli się zastanawiać, czy powróci ktoś z oryginału. Czy Steve Carell i Rainn Wilson pojawią się w swoich kultowych rolach?
Platforma Peacock ogłosiła, że powstanie nowa odsłona kultowego serialu "The Office", a fani od razu zaczęli się zastanawiać, czy powróci ktoś z oryginału. Czy Steve Carell i Rainn Wilson pojawią się w swoich kultowych rolach?
Amerykańskie "The Office" doczeka się swego rodzaju kontynuacji – platforma Peacock należąca do NBCUniversal oficjalnie zamówiła 1. sezon nowego serialu, która będzie rozgrywać się w tym samym uniwersum. Czy to oznacza, że w odwiedziny wpadnie ktoś z oryginalnej obsady?
The Office – czy Steve Carell pojawi się w nowym serialu?
Przypomnijmy, że w nowym serialu "nieustraszona i niestrudzona ekipa dokumentalna, która uwieczniła oddział Dunder Mifflin w Scranton, poszukuje nowego tematu, kiedy odkrywa umierającą historyczną gazetę ze Środkowego Zachodu i wydawcę próbującego ją ożywić za pomocą reporterów wolontariuszy". Rainn Wilson, czyli Dwight Schrute z oryginału, nie ukrywa, że jest zachwycony pomysłem.
— Ogłosili to wczoraj i tak dowiedziałem się o serialu. Dosłownie nic o nim nie wiem. Ale bardzo podoba mi się pomysł, że próbują zrobić spin-off "The Office" nie w Dunder Mifflin, nie z tymi samymi postaciami, tylko z ekipą dokumentalną śledzącą inne miejsce pracy. To świetny pomysł – powiedział aktor kilka dni temu w "The View" (za serwisem Decider).
A czy Dwight Schrute mógłby gościnnie wpaść do serialowej redakcji? Wilson przyznał, że jeśli otrzymałby taką propozycje, to chętnie powróciłby do roli:
— Jasne, jeśli Dwight Schrute pojawi się w redakcji gazety na Środkowym Zachodzie, to będę tam.
Czy ktoś jeszcze ze "starej gwardii" pojawi się nowym serialu? Jenna Fischer, czyli Pam z pierwowzoru, zdradziła, że nikt nie kontaktował się z nią w tej sprawie. A co ze Steve'em Carellem, odtwórcą kultowej roli Michaela Scotta? W rozmowie z The Hollywood Reporter aktor pozbawił fanów złudzeń.
— Będę oglądać, ale się nie pojawię. To po prostu coś nowego i naprawdę nie ma powodu, aby moja postać pojawiła się w czymś takim. Ale cieszę się na myśl o tym, to brzmi jak świetny pomysł. Bardzo mi się podoba ten pomysł (…) i pracowałem z Domhnallem Gleesonem, który jest jednym z odtwórców głównych ról. Zrobiłem z nim "Pacjenta" i on jest doskonałym aktorem i bardzo miłym facetem, więc myślę, że będzie świetnie.
Na ten moment wiemy, że w w głównych rolach nowego serialu z uniwersum "The Office" pojawią się wspomniany Domhnall Gleeson ("Black Mirror", "Pacjent") i Sabrina Impacciatore ("Biały Lotos"). Za produkcję odpowiadają Greg Daniels (twórca amerykańskiego "The Office") i Michael Koman ("Nathan for You"), a obecnie trwają poszukiwania kolejnych aktorów i aktorek. Zdjęcia mają rozpocząć się w lipcu.