Były gwiazdor "Doktora Who" przyznaje, że nie jest fanem sci-fi. Jego odejście z serialu było burzliwe
Karol Urbański
7 maja 2024, 13:43
"Doktor Who" (Fot. BBC)
Christopher Eccleston, czyli Dziewiąty Doktor z hitowego serialu science fiction pt. "Doktor Who", stwierdził, że gatunek ten bynajmniej nie należy do jego ulubionych.
Christopher Eccleston, czyli Dziewiąty Doktor z hitowego serialu science fiction pt. "Doktor Who", stwierdził, że gatunek ten bynajmniej nie należy do jego ulubionych.
Staż Christophera Ecclestona w serialu "Doktor Who" nie był długi. Po latach mówi się głównie o kontrowersyjnym rozstaniu aktora z hitem, tymczasem ekranowy Dziewiąty Doktor przyznał, że nigdy nie był fanem science fiction.
Doktor Who – Christopher Eccleston nie jest fanem sci-fi
Eccleston wcielał się w Doktora w 2005 roku, w pierwszej pełnej serii od momentu zakończenia oryginalnego cyklu. Teraz, w trakcie promocji radiowej adaptacji "Człowieka, który spadł na ziemię" aktor przyznał (za Radio Times), że gatunek science fiction nigdy nie był mu szczególnie bliski.
— Nigdy nie byłem wielkim fanem science fiction, z wyjątkiem "Pozostawionych" [serial HBO, w którym występował] i "Łowcy androidów". Jako 17-latek lubiłem też opowiadania H.G. Wellsa – skomentował Eccleston, w zauważalny sposób nie wymieniając w gronie "Doktora Who".
Jakiś czas temu Eccleston przyznał, że jego rana po "Doktorze Who" wciąż się nie zagoiła. Aktor niejednokrotnie bardzo otwarcie mówił zarówno o tym jak źle wspominał plan zdjęciowy, relację z twórcami czy wreszcie kontrowersyjne kulisy odejścia z "Doktora Who".
— Moja relacja z BBC w związku z "Doktorem Who" nie uległa poprawie. Odszedłem, ponieważ moje relacje z Russellem T Daviesem, Julie Gardner i Philem Collinsonem całkowicie się popsuły podczas kręcenia pierwszej serii. (…) Kręcenie pierwszej serii było koszmarem. Zgodziłem się z Russellem, że odejdę po cichu i z szacunkiem, i zadbam, żeby serial miał rozgłos. A potem, nic mi nie mówiąc, ogłosili, że odchodzę. Nie powiedzieli mi, że zamierzają to zrobić. Szedłem ulicą i nagle poczułem sporo agresji. A co ważniejsze… stworzyli cytat, który mówił, że byłem zmęczony, i przypisali go mnie – powiedział dwa lata temu Eccleston w rozmowie z Radio Times.
Tymczasem już za kilka dni na Disney+ zadebiutuje 14. sezon "Doktora Who", w którym w roli Piętnastego Doktora stery przejmie Ncuti Gatwa, wraz ze swoją towarzyszką, Ruby Sunday, graną przez Millie Gibson. Zobaczcie zwiastun 14. sezonu "Doktora Who".