"Szōgun" się zakończył, ale fani mają pomysły ciąg dalszy. O czym mógłby być 2. sezon – albo spin-off?
Karol Urbański
27 kwietnia 2024, 16:02
"Szōgun" (Fot. FX)
"Szōgun" dobiegł końca i ku niezadowoleniu wielu widzów twórcy ogłosili, że nie ma planów na 2. sezon. Mimo wszystko fabuła serialu pozostawia miejsce na domysły o kontynuacji. Zawsze możliwy jest też spin-off. Spoilery.
"Szōgun" dobiegł końca i ku niezadowoleniu wielu widzów twórcy ogłosili, że nie ma planów na 2. sezon. Mimo wszystko fabuła serialu pozostawia miejsce na domysły o kontynuacji. Zawsze możliwy jest też spin-off. Spoilery.
Choć finał serialu "Szōgun" pozamykał wątki poszczególnych postaci, internet nieprzerwanie snuje domysły, jak można by kontynuować historię w 2. sezonie. Wśród sugestii pojawił się też intrygujący pomysł na spin-off. Sprawdźcie, o co chodzi.
Szōgun – co po finale? O czym mógłby być spin-off?
W finale "Szōguna" zrealizowany został plan o nazwie Szkarłatne niebo, zakładający obalenie Rady Regentów i przejęcie przez Toranagę (Hiroyuki Sanada) władzy nad Japonią w ramach szogunatu. Rozwiązanie fabuły zostało jednak pokazane w formie futurospekcji, czyli narracyjnych przebitek na bezkrwawe spotkanie Toranagi i Ishido na polu bitwy. Czy daje to wystarczające podwaliny pod 2. sezon "Szōguna" i historię o rządach Toranagi? O czym mogłaby opowiedzieć kontynuacja hitowego serialu?
Choć zakończenie "Szōguna" pozostało wierne książce, serwis ComicBook sugeruje, że ostatni akt adaptacji książki Jamesa Clavella jak najbardziej pozostawia otwartą furtkę na kontynuację. W rozmowie Toranagi ze zdradzieckim Yabushige (Tadanobu Asano) dostajemy jedynie krótki zarys dalszych zamiarów władcy Kanto – w tym jego dalsze plany wobec Blackthorne'a i plany politycznej dominacji. Czyżby rzeczywiście istniała zatem szansa, że doczekamy się uzupełnienia tych wątków?
Z drugiej strony Screen Rant dywaguje, że zamiast 2. sezonu "Szōgun" może doczekać się spin-offu. Książek z sagi azjatyckiej Clavella jest bowiem aż sześć (twórcy serialu wcześniej mówili choćby o adaptacji "Tai-Pana"), a jedna z nich nie dość że rozgrywa się w Japonii, to jeszcze śledzi losy potomka Toranagi. Chodzi o powieść pt. "Gai-Jin", której akcja dzieje się w XIX-wiecznej Japonii, 260 lat po wydarzeniach opisanych w "Szōgunie".
Na ten moment są to jednak oczywiście domysły i nie możemy założyć nic, dopóki twórcy hitu stacji FX nie podejmą decyzji o poszerzeniu serialowego uniwersum "Szōguna". W oczekiwaniu na potencjalne informacje, sprawdźcie nasz tekst o ostatnim odcinku: "Szōgun" – recenzja finału. Możecie też dowiedzieć się, czemu w finale "Szōguna" nie było bitwy i dlaczego warto zwrócić uwagę na pewien fragment rozmowy Toranagi z Yabushige.