W 2. sezonie "Nowej konstelacji" zobaczymy szalone sceny? Ta teoria mówi, co może wydarzyć się dalej
Karol Urbański
7 kwietnia 2024, 15:07
"Nowa konstelacja" (Fot. Apple TV+)
Choć 2. sezon "Nowej konstelacji" nie został jeszcze zamówiony przez Apple TV+, w internecie nie brakuje spekulacji o tym, co może wydarzyć się w kontynuacji. Sprawdźcie tę intrygującą teorię. Spoilery w dalszej części.
Choć 2. sezon "Nowej konstelacji" nie został jeszcze zamówiony przez Apple TV+, w internecie nie brakuje spekulacji o tym, co może wydarzyć się w kontynuacji. Sprawdźcie tę intrygującą teorię. Spoilery w dalszej części.
Co może wydarzyć się w 2. sezonie serialu "Nowa konstelacja"? 2. sezon thrillera science fiction od platformy Apple TV+ wciąż stoi pod znakiem zapytania, ale do sieci trafiła ciekawa teoria na temat potencjalnej kontynuacji. Sprawdźcie, o co chodzi.
Nowa konstelacja sezon 2 – teoria fanowska o dziecku Jo
W finale 1. sezonu "Nowej konstelacji" dowiedzieliśmy się, że Jo (Noomi Rapace) jest w ciąży. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że rodzice dziecka pochodzą z dwóch różnych wymiarów. Jak możecie pamiętać, w 3. odcinku nieświadoma niczego Jo idzie do łóżka ze swym mężem, Magnusem (James D'Arcy) – tyle tylko, że to Magnus z tej drugiej rzeczywistości.
O tym, że dziecko Jo będzie niezwykłe, możemy przekonać się, oglądając scenę, w której Irena (Barbara Sukowa) zleca Jo badanie USG. Wówczas okazuje się, że wyniki są nietypowe do tego stopnia, iż zostaje zasugerowane, że winę za zniekształcony obraz ponosi rzekomo wadliwy sprzęt medyczny. Ale Irena zdecydowanie tak nie uważa i zaczyna uważnie przyglądać się skanom. Czujni widzowie wiedzą też, że obraz, który ukazał się w trakcie badania USG, pojawił się już wcześniej w serialu.
Jak trafnie zauważa Screen Rant, nietypowy kształt na ekranie sprzętu medycznego do złudzenia przypomina wyniki badań Henry'ego Caldery (Jonathan Banks) z 3. odcinka. W trakcie badania nad CAL-em naukowiec osiąga efekt superpozycji – obserwowania cząstki w dwóch stanach jednocześnie.
Szczególne okoliczności, które doprowadziły do stworzenia dziecka Jo, mogą zatem oznaczać, że podobieństwo wyników USG ma podobny efekt. Jeśli teoria okaże się prawdą, dziecko Jo mogłoby istnieć w dwóch alternatywnych wymiarach jednocześnie, a co za tym idzie postrzegać świat w zupełnie inny sposób niż reszta postaci z serialu.
Choć na ten moment są to oczywiście jedynie przypuszczenia, teoria wydaje się mieć dużo sensu, zważywszy na fakt, że Irena była od początku zaintrygowana stanem ciąży Jo. Trudno przewidzieć też, w jakim momencie fabuły rozpocznie się potencjalny 2. sezon "Nowej konstelacji" i czy niesamowite zdolności dziecka zostałyby już aktywowane.
Wyczekując wieści o kontynuacji, sprawdźcie, co o przyszłości serialu mówi jego twóca – jakie są plany na 2. sezon serialu "Nowa konstelacja"? W międzyczasie możecie przeczytać pochlebną opinię Stephena Kinga o serialu. Kultowy pisarz określił bowiem "Nową konstelacją" niemal idealną.