Jak śmierć Angusa Clouda wpłynie na fabułę 3. sezonu "Euforii"? Gwiazdor sugeruje, że będą zmiany
Karol Urbański
22 lutego 2024, 14:13
"Euforia" (Fot. HBO)
Zmarły w zeszłym roku Angus Cloud wciąż będzie miał swój udział w 3. sezonie "Euforii". O jego wpływie na serial opowiedział Colman Domingo wcielający się w Alego.
Zmarły w zeszłym roku Angus Cloud wciąż będzie miał swój udział w 3. sezonie "Euforii". O jego wpływie na serial opowiedział Colman Domingo wcielający się w Alego.
Colman Domingo, czyli ekranowy Ali Muhammad z serialu "Euforia", opowiedział o wpływie śmierci Angusa Clouda na 3. sezon hitu HBO. W jaki sposób tragiczne wydarzenia zostaną odzwierciedlone w nadchodzącej serii?
Euforia sezon 3 – wpływ śmierci Angusa Clouda na fabułę
Domingo opowiedział o 3. sezonie "Euforii" w rozmowie z "Vanity Fair", udzielając wskazówek odnośnie tego, czego mogą oczekiwać fani serialu po nadchodzącej serii. Zdaniem aktora 3. sezon "Euforii" skupi się na takich tematach jak "nadzieja i wiara", w szczególności po tragicznych wydarzeniach związanych z członkami produkcji. Co Colman Domingo już wie o nadchodzącym sezonie?
— Jestem w nim. Wiem, że będziemy mieli 3. sezon. Będzie to wyzwanie w najpiękniejszym sensie. Zawsze uważam, że Sam [Levinson, twórca serialu] zgłębia nadzieję i wiarę, zwłaszcza jeśli chodzi o ludzi, którzy zmagają się z trudnościami i próbują znaleźć swoją drogę. Znam Sama Levinsona i jego serce, i wiem, że jest jednym z najbardziej życzliwych ludzi, jakich znam.
Domingo uważa, że 3. sezon "Euforii" odniesie się w jakiś sposób do zakulisowych wydarzeń, które dotknęły ekipę, w szczególności zaś śmierci Clouda, grającego w serialu postać Feza.
— To było absolutnie straszne, ponieważ czuliśmy się tak, jakbyśmy stracili kogoś z powodu choroby. I jestem pewien, że wpłynęło to nie tylko na tworzenie 3. sezonu, bo on miał być jego bardzo silną częścią, ale też… nie wiem. Spotkaliśmy się jako obsada wiele razy, aby wspólnie przeżywać żałobę, śmiać się i cieszyć wszystkimi rzeczami, które wiemy o Angusie. Był szalony. Kocham go. Był szalonym młodszym bratem.
Warto zaznaczyć, że oprócz głośnej śmierci 25-letniego Clouda między sezonami życie stracił również Kevin Turen, producent wykonawczy "Euforii" i stały współpracownik Sama Levinsona, który zmagał się z problemami z sercem.
— A potem straciliśmy Kevina, jednego z naszych producentów. Mieliśmy więc kilka strat. Wiem, że Sam jest tego świadomy, więc myślę, że to naprawdę pomaga ponownie przemyśleć naszą pracę. Nie możemy zawsze spoczywać na laurach, wiecie, mieliśmy hitowy serial, zdobyliśmy nagrody Emmy i takie tam. No ale on zawsze chce to przedefiniować i zapytać, dlaczego to robimy. Myślę, że to świetne pytanie. Dlaczego właściwie to robimy?
O kolejnych odcinkach hitu HBO wciąż wiemy bardzo niewiele. Swego czasu Levinson zdradził jedynie tyle, że 3. sezon "Euforii" będzie w stylu filmów noir. Niedawno ujawniono, że twórca dopiero pracuje nad scenariuszami i data powrotu na plan pozostaje nieznana. Ostatnio pojawiła się też plotka, że 3. sezon "Euforii" może być ostatni.