Guillermo del Toro pomógł przy tworzeniu 2. odcinka 4. sezonu "Detektywa". Co zrobił kultowy reżyser?
Karol Urbański
27 stycznia 2024, 11:32
"Detektyw" (Fot. HBO)
Okazuje się, że w realizacji 2. odcinka "Detektywa: Krainy nocy" miał mały udział Guillermo del Toro. W jaki sposób kultowy reżyser pomógł twórcom 4. sezonu? Uwaga na potencjalne spoilery.
Okazuje się, że w realizacji 2. odcinka "Detektywa: Krainy nocy" miał mały udział Guillermo del Toro. W jaki sposób kultowy reżyser pomógł twórcom 4. sezonu? Uwaga na potencjalne spoilery.
Kultowy reżyser Guillermo del Toro ("Labirynt fauna") pomógł przy realizacji 2. odcinka 4. sezonu serialu "Detektyw". Sprawdźcie, w jaki sposób trzykrotny zdobywca Oscara przysłużył się "Krainie nocy".
Detektyw sezon 4 – Guillermo del Toro pomógł przy serialu
Jak czytamy w IndieWire, del Toro pomógł przy powstawaniu makabrycznej rzeźby medialnie określanej jako "corpsicle" (w polskim tłumaczeniu serialu to "plątanina ciał"), czyli przedstawienia sceny zbrodni, w której zamrożone ciała pracowników stacji Tsalal zostały połączone lodem.
Showrunnerka "Detektywa: Krainy nocy", Issa López, zwróciła się o pomoc do kultowego reżysera, jako że ten bardzo często korzysta w swych filmach z efektów praktycznych. W obrazach takich jak "Labirynt fauna" czy "Hellboy" nie brakuje przecież niejednokrotnie makabrycznych wizerunków postaci rodem z kina grozy.
— Postanowiłam poprosić o pomoc mistrza przerażających stworów i zadzwoniłam do Guillermo del Toro. Powiedziałam: "Maestro, będę kręcić w Islandii. Potrzebuję więc kogoś w Wielkiej Brytanii. Potrzebuję kogoś, kto potrafi stworzyć coś tak skomplikowanego jak to".
Jeśli macie już za sobą 2. odcinek 4. sezonu "Detektywa", to dobrze wiecie, że telefon do del Toro był doskonałą decyzją. Meksykański reżyser polecił López Dave'a i Lou Elsey z Igor Studio, których zespół nadzorował budowę przerażającej rzeźby wraz z m.in. scenografem Danielem Taylorem i kierownikiem działu efektów specjalnych, Barneyem Curnowem. I tak oto powstał makabryczny wizerunek, który możecie podziwiać na powyższym zdjęciu.
Jako inspiracje do stworzenia przedstawienia showrunnerka podała m.in. twórczość belgijskiego rzeźbiarza Berlinde'a De Bruyckere'a, amerykańskiego malarza Phila Hale'a czy japoński horror "The Ring". Wpływy López tutaj się jednak nie kończą. Jedną z ważniejszych inspiracji było bowiem zjawisko tzw. szczurzego króla.
Do sieci trafił już zwiastun 3. odcinka "Detektywa: Krainy nocy", a wraz z nim sugestia, że to jeden z zaginionych pracowników stacji żyje i może stać za makabrycznym morderstwem. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o serialu HBO, sprawdźcie, jakie wskazówki skrywa czołówka 4. sezonu "Detektywa". A co o "Krainie nocy" myśli twórca oryginalnej serii? Nic Pizzolatto nie wygląda na zachwyconego.