Jak "Wiedźmin" wyjaśni zmianę twarzy Geralta? Wyciekła scena z 4. sezonu, która wszystko tłumaczy
Karol Urbański
22 stycznia 2024, 09:42
"Wiedźmin" (Fot. Netflix)
Wyciekł opis sceny z 4. sezonu "Wiedźmina". Zdradza on ważne informacje fabularne, w tym włączenie do fabuły pewnej kluczowej postaci i potencjalny powód zmiany twarzy Geralta z Rivii.
Wyciekł opis sceny z 4. sezonu "Wiedźmina". Zdradza on ważne informacje fabularne, w tym włączenie do fabuły pewnej kluczowej postaci i potencjalny powód zmiany twarzy Geralta z Rivii.
Do sieci wyciekł opis jednej ze scen z 4. sezonu serialu "Wiedźmin", w którym w głównej roli po raz pierwszy wystąpi Liam Hemsworth (aktor zastąpił Henry'ego Cavilla po jego odejściu wraz z końcem 3. serii). Scena sugeruje, że w 4. sezonie zobaczymy wyjaśnienie zmiany twarzy Geralta. Jest też nowa bohaterka, znana czytelnikom sagi.
Wiedźmin sezon 4 – Nimue i zmiana twarzy Geralta
O wycieku poinformował niezawodny serwis Redanian Intelligence. Do sieci trafił materiał wideo z castingu do 4. sezonu "Wiedźmina", którego nie da się już obejrzeć, ponieważ zdążył zostać zablokowany. Niemniej w internecie pozostał transkrypt, dzięki któremu można poznać opis sceny.
W rzeczonym fragmencie pojawiają się dwie postaci – wędrowny bajarz i młoda dziewczyna. Są to znani z książek Andrzeja Sapkowskiego Pogwizd i Nimue, czyli późniejsza Pani Jeziora – bruggeńska czarodziejka, a także badaczka historii Ciri, Geralta i Yennefer. Scena najpewniej posłuży jako otwarcie 4. sezonu "Wiedźmina".
W literackim pierwowzorze Nimue, zainspirowana historią Yennefer, podjęła naukę w Aretuzie, akademii czarodziejek. W ostatniej części sagi pt. "Pani Jeziora" Nimue i zatrudniona przez nią oniromantka Condwiramurs Tilly starały się poznać prawdę o legendzie o wiedźminie, jak również rozwiązać zagadkę Ciri, która podróżowała w czasie i przestrzeni. Ponieważ w ich rozmowach pada sugestia, że po latach nikt tak naprawdę już nie wie, jak wyglądała trójka bohaterów "Wiedźmina", podejrzewa się, że w kontekście serialu Netfliksa jej postać może mieć jeszcze jedno ważne znaczenie.
Myśl tę podrzucił fanom "Wiedźmina" Tomasz Bagiński, który swego czasu zasugerował, że motyw z "Pani Jeziora", ostatniej z pięciu części sagi o "Wiedźminie", może zostać wykorzystany do zmiany twarzy Geralta z Rivii w 4. sezonie.
— U Sapkowskiego rzeczywistość jest jedna, ale ponieważ to jest historia z przeszłości, więc to, co wiemy, zostało przefiltrowane przez różnych autorów, historyków, pisarzy itd. Może to jest wersja Jaskra albo kogoś innego. Może Ciri miała inny kolor oczu, była inną postacią, a te wydarzenia z punktu widzenia elfów wyglądały inaczej. Biorąc pod uwagę tę ramę fabularną, trudno powiedzieć, że coś się zgadza albo nie zgadza z książkami, ale to jednocześnie daje ogromną wolność w interpretacji tych wydarzeń – powiedział Bagiński w "Wyborczej".
Wciąż nie wiadomo, kto wcieli się w Nimue. Przypomnijmy, że niedawno ogłoszono, iż w roli Regisa wystąpi Laurence Fishburne ("Matrix", "John Wick"). Obecnie trwa etap przedprodukcji 4. sezonu "Wiedźmina". Prace na planie mają ruszyć w marcu, natomiast premiery możemy spodziewać się w 2025 roku.
4. sezon "Wiedźmina" ma przenieść na ekran trzeci tom sagi, czyli "Chrzest ognia" wydany w 1996 roku, ale, jak widać, zahaczy też o kolejne. Jakiś czas temu pojawiła się informacja, iż Netflix przygląda się perspektywie zakończenia "Wiedźmina" na 5. sezonie, czyli znacznie wcześniej, niż pierwotnie planowano. Showrunnerka serialu Lauren S. Hissrich podkreślała wcześniej, że ma plan na siedem sezonów.