Czy "Daredevil" od Netfliksa jest częścią kanonu MCU? Nowy teaser serialu "Echo" rozwiązuje ten spór
Karol Urbański
5 stycznia 2024, 13:02
"Daredevil" (Fot. Marvel/Netflix)
Debata na temat kanoniczności "Daredevila" od Netfliksa w MCU była jednym z przedmiotów sporu wśród fanów Marvela. Wygląda na to, że nowy teaser serialu "Echo" ma szansę zakończyć dyskusje.
Debata na temat kanoniczności "Daredevila" od Netfliksa w MCU była jednym z przedmiotów sporu wśród fanów Marvela. Wygląda na to, że nowy teaser serialu "Echo" ma szansę zakończyć dyskusje.
Czy "Daredevil" od Netfliksa jest częścią kanonu MCU? Wszystko wskazuje na to, że wreszcie poznaliśmy odpowiedź. Nowa zapowiedź serialu "Echo"" powinna rozwiać wątpliwości fanów Marvela.
Echo – czy Daredevil Netfliksa jest częścią kanonu MCU?
Na kilka dni przed premierą "Echo" (ta odbędzie się 10 stycznia na Disney+) Marvel podzielił się jeszcze jedną zapowiedzią serialu. W nieco ponad półtoraminutowym teaserze pojawiają się – utrzymane w chronologicznej kolejności fabularnej – klipy z seriali "Daredevil" oraz "Hawkeye". Zapowiedź jednoznacznie sugeruje zatem, że wydarzenia z tych tytułów będą miały wpływ na fabułę "Echo".
Jakby tego było mało, w kontekście kanoniczności "Daredevila" dla MCU wypowiedział się niedawno producent Marvel Studios, Brad Winderbaum, który potwierdził, iż jego zdaniem serial Netfliksa można już zaliczyć do ram tzw. Świętej Linii Czasu.
— Mogę powiedzieć, że do tego momentu byliśmy nieco ostrożni w kwestii tego, co jest [częścią] Świętej Linii Czasu, a co nie jest. Zrodziło się to, szczerze mówiąc, z okresu w studiu, w którym myśleliśmy: "Musimy dogadać się z partnerami". To była inna część firmy, która zajmowała się materiałami dla Netfliksa. Byliśmy świadomi tego, co oni robią, oni byli świadomi tego, co my robimy, ale i tak było wiele do zrównoważenia. Ale teraz, gdy minęło trochę czasu; teraz gdy widzimy, jak dobrze zintegrowane są te historie, uważam, że – ja, osobiście, Brad Winderbaum – mogę śmiało powiedzieć, że ["Daredevil"] jest częścią Świętej Linii Czasu – stwierdził filmowiec w rozmowie ze Screen Rantem.
Choć Daredevil (Charlie Cox) pojawił się do tej pory w dwóch tytułach wchodzących w część MCU ("Mecenas She-Hulk" i "Spider-Man: Bez drogi do domu"), to w epizodach z nim związanych zabrakło jakiegokolwiek odniesienia do historii bohatera z cenionego serialu Netfliksa. Wygląda na to, że fabuła "Echo" odwróci ten trend, przez co "Daredevil" oficjalnie stanie się częścią MCU.
W przygotowaniu jest też oczywiście serial "Daredevil: Born Again". W październiku dowiedzieliśmy się jednak, że Marvel postanowił wyrzucić do kosza wczesną wersję serialu i rozpocząć pracę nad nim praktycznie od nowa.
"Echo" ukaże losy tytułowej bohaterki, po tym jak dowiedziała się, że za śmierć jej ojca odpowiada nie Clint Barton (Jeremy Renner), tylko Wilson Fisk (Vincent D'Onofrio), człowiek, dla którego pracowała. Zobaczymy, jak Maya próbuje sięgnąć ponownie do swoich korzeni jako rdzenna Amerykanka, jednocześnie mając aspiracje związane ze światem przestępczym jako następczyni brutalnego dziedzictwa Kingpina.
"Echo" to pierwszy serial Disney+, który będzie wyświetlany pod – zaczerpniętym z komiksów – szyldem Marvel Spotlight dedykowanym widzom dorosłym. Serial ma liczyć pięć odcinków i pojawi się w streamingu od razu w całości.