Richard Armitage miał pewien problem ze swoją postacią z "Już mnie nie oszukasz". O co chodziło?
Karol Urbański
3 stycznia 2024, 16:03
"Już mnie nie oszukasz" (Fot. Netflix)
Richard Armitage jest jedną z gwiazd serialu kryminalnego "Już mnie nie oszukasz" od Netfliksa. Wcielenie się w Joego Burketta nie obyło się jednak bez pewnych komplikacji.
Richard Armitage jest jedną z gwiazd serialu kryminalnego "Już mnie nie oszukasz" od Netfliksa. Wcielenie się w Joego Burketta nie obyło się jednak bez pewnych komplikacji.
Choć Richard Armitage ("The Stranger", "Safe") jest już etatowym aktorem w serialach Netfliksa opartych na twórczości Harlana Cobena, nawet komuś tak doświadczonemu jak on przydarzają się komplikacje. Gwiazdor przyznał, że miał pewien problem ze swoją postacią w "Już mnie nie oszukasz".
Już mnie nie oszukasz – Richard Armitage o swojej roli
W "Już mnie nie oszukasz" Armitage wciela się w Joego Burketta, męża Mayi (Michelle Keegan), który ginie w tajemniczych okolicznościach tylko po to, by niedługo po śmierci pojawić się na nagraniu z domowej kamery ku ogromnemu zdezorientowaniu głównej bohaterki.
Grany przez Armitage'a Joe pochodzi z zamożnej rodziny, na której czele stoi Judith (Joanna Lumley). Podczas pokazu prasowego (za Radio Times) aktor zdradził, że ten element jego postaci przysporzył mu nieco problemów w kontekście pewności siebie.
— Widząc ten poziom bogactwa, któremu często towarzyszy ogromna władza, wykształcenie, jakie on miał – co to robi z człowiekiem, jeśli chodzi o jego przywileje i pewność siebie? Widać to w pierwszej scenie, kiedy [Maya i Joe] się spotykają (…). W rzeczywistości ktoś taki jak on podszedłby do kogoś takiego jak ona na imprezie i powiedział: "Stawiam ci drinka, a potem się pobierzemy". To rodzaj pewności siebie, którego ja w ogóle nie posiadam. Próbując to zrozumieć i widząc skalę tego domu, myślałem sobie: "Jak to było dorastać w takim miejscu?".
Po odkryciu nagrania protagonistka serialu stawia sobie za misję rozwikłanie tajemnicy za wszelką cenę. Problem w tym, że nikt jej nie wierzy. Czy Joe, którego widziała, to złudzenie? A może to inni wiedzą coś, czego nie chcą jej zdradzić? Z biegiem czasu zagadka zaczyna się rozwijać.
Ośmioodcinkowy serial na podstawie prozy Cobena jest kolejnym projektem Netfliksa adaptującym twórczość popularnego pisarza. Wśród wcześniejszych tytułów znajdziemy takie seriale, jak "Zostań przy mnie" czy "Safe". Tutaj znajdziecie nasz ranking top 7 seriali Netfliksa na podstawie twórczości Harlana Cobena.
Jeśli z kolei chcecie dowiedzieć się, co Serialowa myśli o najnowszym serialu Cobena, koniecznie sprawdźcie ten tekst: Już mnie nie oszukasz – recenzja serialu. W międzyczasie przeczytajcie też, czym serial Netfliksa różni się od książki Cobena.