Neil Patrick Harris w klipie z "Doktora Who". Aktor nigdy nie słyszał o serialu – jak więc do niego trafił?
Karol Urbański
8 grudnia 2023, 12:43
"Doktor Who" (Fot. BBC)
Przed nami ostatni z rocznicowych odcinków specjalnych "Doktora Who", czyli "Chichot" z Neilem Patrickiem Harrisem. Okazuje się, że aktor wcześniej nie miał pojęcia o istnieniu serialu. Czego jeszcze się dowiedzieliśmy?
Przed nami ostatni z rocznicowych odcinków specjalnych "Doktora Who", czyli "Chichot" z Neilem Patrickiem Harrisem. Okazuje się, że aktor wcześniej nie miał pojęcia o istnieniu serialu. Czego jeszcze się dowiedzieliśmy?
Jutro na Disney+ zadebiutuje "Doktor Who: Chichot", czyli ostatni z odcinków specjalnych wydanych z okazji 60. rocznicy istnienia cyklu. Pomimo legendarnej renomy Neil Patrick Harris, który wciela się w złoczyńcę, Toymakera, nigdy nie słyszał o serii, zanim wziął w niej udział. Sprawdźcie też, co jeszcze o "Chichocie" powiedział showrunner Russell T Davies oraz rzućcie okiem na pełną chaosu scenę z odcinka.
Doktor Who – Neil Patrick Harris nigdy nie słyszał o serialu
W rozmowie z Entertainment Weekly Davies argumentował, dlaczego to właśnie gwiazdor "Jak poznałem waszą matkę" był idealnym kandydatem do zagrania kultowego złoczyńcy Toymakera (postać wprowadzono już w 1966 roku), pomimo tego, że sam aktor nie miał pojęcia o istnieniu kultowego serialu.
— Nigdy w życiu o tym nie słyszał, chwała mu za to. Miałem szczęście pracować z tym wspaniałym człowiekiem przy serialu "Bo to grzech" o kryzysie AIDS w latach 80. i praca z nim była wielką radością. Toymaker jest kimś w rodzaju boga gier, tasuje karty, robi magiczne sztuczki i wszystko to pasuje do Neila Patricka Harrisa. Jeśli próbujesz przez agentów, często ci mówią, żebyś dał sobie spokój. Wysłałem mu SMS-a z pytaniem: "Masz ochotę to przeczytać?". Przeczytał i dosłownie do mnie zadzwonił, mówiąc: "Niech to dobrze zrozumiem, więc Doktor jest kosmitą, tak?". Pomyślałem: "O mój Boże, ty naprawdę nigdy nie słyszałeś o 'Doktorze Who'!". Ale on nie mógł się temu oprzeć i przyjechał do Cardiff, gdzie spędziliśmy fantastycznie czas.
"Chichot" rozgrywa się po powrocie Doktora (David Tennant) i Donny Noble (Catherine Tate) na Ziemię – okazuje się, że wszyscy mieszkańcy planety walczą między sobą. Zanim uda im się ustalić, co powoduje agresywne zachowanie, duet natknie się na Toymakera, którego fani nie widzieli od czasów klasycznej ery serialu. Choć złoczyńca nie wyjaśnił im swojego planu, klip zdradza, że bohaterów czeka spore wyzwanie.
Debiut Neila Patricka Harrisa to jednak nie koniec atrakcji. W odcinku będzie regeneracja i pojawi się Ncuti Gatwa ("Sex Education"), czyli Piętnasty Doktor. Na łamach nowego wydania czasopisma "Doctor Who Magazine" (za Radio Times) Davies zdradził, że w nadchodzącym odcinku "nie zabraknie kontrowersyjnych wydarzeń", które showrunner wyjaśni w specjalnym komentarzu.
— Jeśli włączycie sobie ["Chichot"] z komentarzem na iPlayerze [platforma VoD należąca do BBC], odkryjecie zupełnie nową mitologię "Doktora Who", opartą na wydarzeniach, które będą miały miejsce [w odcinku]. Wyjaśniłem to Davidowi Tennantowi, a jego umysł eksplodował. Ten komentarz będzie zawierał absolutnie wyjątkowe informacje, które wstrząsną światem. Mam nadzieję, że wszyscy uznacie to za fascynujące. To zupełnie nowy sposób patrzenia na historię "Doktora Who" i nie mogę się doczekać reakcji widzów.
Po debiucie ostatniego odcinka specjalnego z Tennantem fanów cyklu czeka jeszcze premiera tegorocznego odcinka świątecznego pt. "Doktor Who: Kościół na Ruby Road", w którym wspomniany wcześniej Gatwa w pełni zadebiutuje w tytułowej roli. Jego premiera odbędzie się 25 grudnia.