Kolejna gwiazda skarży się na Tima Allena. "Był tak cholernie niegrzeczny. To najgorsze doświadczenie"
Karolina Noga
7 grudnia 2023, 15:02
"Śnięty Mikołaj" (Fot. Disney+)
Niebawem na Disney+ Polska pojawi się 2. sezon serialu "Śnięty Mikołaj" – tymczasem Tim Allen stanął w obliczu kolejnych oskarżeń. Casey Wilson twierdzi, że praca u boku popularnego aktora była katorgą.
Niebawem na Disney+ Polska pojawi się 2. sezon serialu "Śnięty Mikołaj" – tymczasem Tim Allen stanął w obliczu kolejnych oskarżeń. Casey Wilson twierdzi, że praca u boku popularnego aktora była katorgą.
"Śnięty Mikołaj" powróci z 2. sezonem 13 grudnia, a polscy widzowie ponownie zobaczą Tima Allena w roli świętego Mikołaja. Tymczasem sądząc po tym, co mówi kolejna aktorka, gwiazdor wcale nie przypomina baśniowego bohatera, wręcz przeciwnie. Casey Wilson nie ukrywa, że praca u boku Allena była fatalnym doświadczeniem.
Śnięty Mikołaj – Casey Wilson skarży się na Tima Allena
Casey Wilson ("Psychiatra u boku") wzięła udział w podcaście "Bitch Sesh" (za serwisem Variety), w którym opowiedziała o swoich przykrych doświadczeniach z Timem Allenem. Aktorka zagra gościnną rolę w 1. sezonie "Śniętego Mikołaja", powtarzając rolę Sary, małej dziewczynki (a w serialu już dorosłej kobiety), która w filmie zostawiła rzekomo nietolerującemu laktozy Mikołajowi mleko sojowe. Wilson opowiadając o pracy z Allenem, nazwała go – zgodnie z nazwą podcastu – "zołzą". A przynajmniej jeśli przyjmiemy jedno z łagodniejszych tłumaczeń słowa na B.
— Tim Allen był taką zołzą. To było naprawdę najgorsze doświadczenie, jakie kiedykolwiek miałam z inną gwiazdą. (…) Więc gramy tę scenę. Jestem tylko ja i Tim Allen, i mam rzucać w niego różnymi rzeczami. On wchodzi przez komin, oczywiście jako Święty Mikołaj, a ja się budzę, myśląc, że to jest intruz, w zasadzie jest to scena włamania do domu.
Rzucam więc w niego różnymi rzeczami. [Allen] podchodzi do producenta, który stoi metr ode mnie, i mówi, a ja go słyszę: "Musisz jej powiedzieć, żeby przestała wchodzić mi w słowo". Producent odwraca się do mnie z przerażeniem na twarzy, podchodzi pół kroku i mówi: "Eee, Tim prosiłby, żebyś przestała wchodzić mu w słowo".
Wilson stwierdziła, że na planie wszyscy z Allenem "obchodzili się jak z jajkiem" i "ludzie wyglądali na spanikowanych". Na tym nie koniec, bo po zakończeniu zdjęć Allen miał być nieprzyjemny dla Casey Wilson – nie odzywał się do niej, unikał jakiegokolwiek kontaktu wzrokowego, a wychodząc, rzucił kostium Mikołaja na podłogę.
— Kiedy skończył [kręcić scenę], był tak cholernie niegrzeczny. Nigdy na mniej nie spojrzał, nigdy nic nie powiedział. To było takie niekomfortowe. (…) Na koniec Tim Allen stwierdził: "Wychodzę!", wziął swoją pelerynę Świętego Mikołaja, podniósł ją, upuścił na podłogę i wyszedł. (…) Ludzie pospieszyli, żeby podnieść jego aksamitny płaszcz Świętego Mikołaja. On jest zołzą. A to będzie najlepsze… Nie powiem, kto to powiedział. To był ktoś, kogo nie znam, być może z ekipy. [Ta osoba] przeszła obok mnie i po prostu powiedziała: "Akurat dziś on ma dobry dzień".
To nie pierwszy razy, gdy ktoś skarży się na Tima Allena. Pamela Anderson w swojej biografii napisała, że Tim Allen miał obnażyć się przed nią na planie, kiedy występowała gościnnie w serialu "Pan Złota Rączka".