Co nas czeka w świątecznych odcinkach 5. sezonu "Virgin River"? Serialowa Mel zdradza szczegóły
Karolina Noga
29 listopada 2023, 13:13
"Virgin River" (Fot. Netflix)
Już jutro na Netfliksie pojawią się dwa świąteczne odcinki 5. sezonu "Virgin River". Alexandra Breckenridge zdradziła, czego możemy oczekiwać.
Już jutro na Netfliksie pojawią się dwa świąteczne odcinki 5. sezonu "Virgin River". Alexandra Breckenridge zdradziła, czego możemy oczekiwać.
Jutro, tj. 30 listopada, na Netfliksa wskoczy sezon 5B "Virgin River", na który składają się dwa świąteczne odcinki. Platforma udostępniła klip z nadchodzącego odcinka, który wyjaśnił jeden z twistów z pierwszej części sezonu, a teraz parę słów na temat tego, co nas czeka, powiedziała serialowa Mel.
Virgin River sezon 5B – o czym będą świąteczne odcinki?
Alexandra Breckenridge rozmawiała na temat 5. sezonu "Virgin River" z serwisem Deadline, gdzie zdradziła, czego możemy oczekiwać po świątecznych odcinkach. Aktorka podkreśliła, że jej zdaniem serial aż prosił się o tego typu odcinki, ponieważ idealnie wpisują się w klimat produkcji.
— Czekaliśmy na świąteczny odcinek w "Virgin River" od samego początku, ponieważ wydawało nam się, że to naturalne miejsce na świąteczny odcinek specjalny. To znaczy, jak można nie zrobić Bożego Narodzenia w Virgin River? To najbardziej hallmarkowy z seriali na Netfliksie.
I podoba mi się zwrot akcji z Mel próbującą czy też myślącą o znalezieniu swojego biologicznego ojca i zmagającą się z tym, czy tego chce czy nie chce. Co oznaczałaby ta relacja? Czy on w ogóle chciałby ze mną rozmawiać? Czy ja w ogóle chcę z nim rozmawiać? Jest tam wiele poważnych pytań, ale myślę, że udało nam się zachować lekkość i świąteczny nastrój. Bardziej przypominało to kręcenie komedii romantycznej niż "Virgin River". Martin [Henderson, serialowy Jack] był taki lekki i zwiewny, że aż nie był sobą.
Ważnym punktem świątecznych odcinków będą poszukiwania przez Mel ojca, który, jak się okazało, jest mieszkańcem Virgin River. Breckenridge nie ukrywa, że jest zadowolona z wątku i uważa, że wprowadza ciekawe zamieszanie w życiu Mel.
— Nie powiedziałabym, że miałam coś przeciwko temu [wątkowi]. Wydawało mi się to strasznie wygodne, że jej ojciec mieszka w Virgin River, czułam, że to trochę takie telewizyjne. Ale myślę, że w ramach parametrów telewizji to miło, że Mel, która nie ma innej rodziny poza siostrą, będzie szansę na ponowne nawiązanie kontaktu z rodzicem. Myślę też, że to spora bomba dla niej, samo zrozumienie, że jej matka miała romans.
To wielka sprawa. Ale myślę, że ponieważ robiliśmy odcinek świąteczny, naprawdę chcieliśmy, aby był dużo lżejszy. Ważne było, aby dać to widzom, aby mieli trochę wytchnienia od [ciężkiego] sezonu, który mieli Mel i Jack.
Breckenridge przyznała, że świąteczne odcinki będą nie tylko chwilą wytchnienia od tragedii Jacka i Mel, jaką była strata dziecka, ale także wątku Brie, którego kulminacyjny moment w sądzie był jednym z cięższych momentów w serialu.
— Jest też cały ten wątek z Brie i jej procesem, który również był bardzo ciężki. Byłam bardzo dumny z naszej ekipy, że postawiono ją w tej sytuacji i płakałam, gdy czytałam tę scenę na sali sądowej pod koniec odcinka 5. Płakałam, gdy ją czytałam, gdy ją oglądałam i płaczę, gdy ją sobie przypominam mocne zeznania Brie i oglądanie, jak wszyscy bohaterowie Virgin River walczą z tym ogniem. 5. odcinek był moim zdaniem naszym najmocniejszym odcinkiem do tej pory.
Który z mieszkańców "Virgin River" może okazać się ojcem Mel? Niedawno przedstawiliśmy listę potencjalnych kandydatów, możecie także sprawdzić wszystko, co wiadomo o sezonie 5B "Virgin River".