Pościgi, wybuchy i imprezy w zwiastunie serialu "Zmasakrowani". To nowość od twórców "Cobra Kai"
Karolina Noga
28 września 2023, 13:43
"Zmasakrowani" (Fot. Netflix)
Co wyjdzie z połączenia "Kac Vegas" i "Szklanej pułapki"? O tym przekonamy się pod koniec listopada w nowym serialu "Zmasakrowani" – zobaczcie zwiastun.
Co wyjdzie z połączenia "Kac Vegas" i "Szklanej pułapki"? O tym przekonamy się pod koniec listopada w nowym serialu "Zmasakrowani" – zobaczcie zwiastun.
"Zmasakrowani" to ośmioodcinkowa produkcja, która zadebiutuje na Netfliksie 30 listopada. Za sterami serialu stoi ekipa "Cobra Kai" – Jon Hurwitz, Hayden Schlossberg i Josh Heald. Niedawno pokazano zdjęcia, a teraz możecie zobaczyć wypakowany akcją zwiastun.
Zmasakrowani – zwiastun serialu twórców Cobra Kai
"Nawet jeśli jestem na wpół pijana, a on jest pijany i naćpany – jesteśmy jedynymi ludźmi na świecie, którzy mogą sprawić, że to wszystko, do diabła, nie wybuchnie" – mówi główna bohaterka w zwiastunie tej szalonej komedii. Niełatwo być członkiem elitarnego oddziału specjalnego – zwłaszcza gdy lubi się imprezować, a Las Vegas staje w obliczu śmiertelnego zagrożenia. Gdy okazuje się, że bomba, którą unieszkodliwili, była fałszywa, bohaterowie na kacu muszą stanąć do walki ze swoimi słabościami i problemami osobistymi, a także znaleźć prawdziwą bombę i uratować świat.
W głównych rolach występują Nick Zano ("Legends of Tomorrow") i Shelley Hennig ("Teen Wolf"), a u ich boku pojawią się C. Thomas Howell ("Seal Team"), Kimi Rutledge ("Zgrzyt"), Paola Lázaro ("The Walking Dead"), Terrence Terrell ("B Positive"), Alyson Gorske ("Terapia bez trzymanki") i Eugene Kim ("Prawnik z lincolna").
Na temat obsady z zachwytem wypowiadał się Jon Hurtwiz, scenarzysta i współtwórca "Zmasakrowanych".
— Podobnie jak ich bohaterowie, ta obsada jest najlepsza z najlepszych. Każdy z nich potrafi wszystko. Potrafią zagrać komedię, dramat i akcję. Mogą grać twardzieli lub wrażliwców; trzeźwych lub nawalonych; seksownych lub niechlujnych. A w tym serialu prosimy ich o zrobienie tego wszystkiego – czytamy na stronie Comic Book.