George R.R. Martin i inni pisarze pozywają ChatGPT. Dlaczego mają problem ze sztuczną inteligencją?
Karol Urbański
22 września 2023, 13:38
George R.R. Martin (Fot. HBO)
Kultowy pisarz stojący za "Grą o tron", George R.R. Martin, znalazł się w gronie 17 znanych pisarzy, którzy wystosowali zbiorowy pozew przeciwko firmie OpenAI. Opracowała ona popularny w internecie chatbot ChatGPT.
Kultowy pisarz stojący za "Grą o tron", George R.R. Martin, znalazł się w gronie 17 znanych pisarzy, którzy wystosowali zbiorowy pozew przeciwko firmie OpenAI. Opracowała ona popularny w internecie chatbot ChatGPT.
Firma OpenAI, do której należy ChatGPT, stała się celem zbiorowego pozwu. Jego autorzy – a są nimi najbardziej znani pisarze – twierdzą, że firma ma nielegalnie kopiować chronione prawami autorskimi dzieła twórców w celu szkolenia oprogramowania sztucznej inteligencji. Wśród 17 znanych autorów pozwu znalazł się m.in. George R.R. Martin znany z literackiego pierwowzoru "Gry o tron".
George R.R. Martin pozywa ChatGPT o prawa autorskie
Pozew złożony w imieniu twórcy "Gry o tron" i innych autorów – w tym autora bestsellerowych thrillerów Johna Grishama – zarzuca firmie OpenAI, że ich książki zostały wykorzystane bez pozwolenia w celu ulepszenia narzędzia, jakim jest chatbot ChatGPT (za Variety). Sprawa została wniesiona we wtorek, 19 września przez członków i członkinie Gildii Autorów do sądu federalnego na Manhattanie w Nowym Jorku.
W dokumencie pisarze oskarżają firmę OpenAI i wykorzystywane przez nią oprogramowanie ChatGPT o "systematyczną kradzież na masową skalę". Autorzy pozwu domagają się od OpenAI niesprecyzowanego odszkodowania pieniężnego oraz ustawowego odszkodowania w wysokości do 150 tys. dolarów za każde wykorzystane dzieło. W odpowiedzi na wystosowanie pozwu rzecznik formy OpenAI wystosował oświadczenie, w którym czytamy:
— Prowadzimy konstruktywne rozmowy z wieloma twórcami na całym świecie, w tym z Gildią Autorów, i współpracujemy, aby zrozumieć i omówić ich obawy dotyczące sztucznej inteligencji. Jesteśmy przekonani, że nadal będziemy mogli znaleźć obustronnie korzystne sposoby współpracy.
Przypomnijmy, że kwestia wykorzystywania rozmaitych oprogramowań sztucznej inteligencji jest jednym z najbardziej palących tematów trwających obecnie strajków w Hollywood. Obawami związanymi z wykorzystywaniem chatbotów niejednokrotnie dzielili się już nie tylko pisarze, ale również scenarzyści, jak i aktorzy.
O wykorzystaniu ChatGPT na potrzeby stworzenia skryptu wypowiedział się jakiś czas temu twórca"Black Mirror", który próbował z jego pomocą napisać odcinek, a rezultaty były dalekie od zadowalających. Z drugiej strony w kontekście literacko-filmowego uniwersum "Gry o tron" oprogramowanie sztucznej inteligencji wykorzystane zostało już nieraz. Jeden z internautów przerobił niesławny finał serialu HBO, a drugi użył ChatGPT, by napisać za Martina "Wichry zimy".