Ekipa 3. sezonu "Belfra" zdradza wstydliwe sekrety zza kulis. "Było zbiorowe rzyganie" – wspominają
Karolina Noga
14 września 2023, 17:02
"Belfer" (Fot. CANAL+)
3. sezon "Belfra" zabiera widzów do Małomorza, a część zdjęć rozgrywa się na statku. Ekipa w rozmowie z Serialową podzieliła się wrażeniami z kręcenia odcinków na morzu.
3. sezon "Belfra" zabiera widzów do Małomorza, a część zdjęć rozgrywa się na statku. Ekipa w rozmowie z Serialową podzieliła się wrażeniami z kręcenia odcinków na morzu.
W 3. sezonie "Belfra" Ustka wciela się w miasteczko o nazwie Małomorze, z którego pochodzi Paweł Zawadzki Maciej Stuhr, a my dowiadujemy się, że ojciec tytułowego bohatera jest kapitanem statku. Już w 1. odcinku wypływamy w morze wraz z bohaterami, w ramach tzw. pływającej klasy, podczas której znika jeden z uczniów. I okazuje się, że sceny na statku były sporym wyzwaniem dla ekipy do nakręcenia.
Belfer sezon 3 – jak ekipa wspomina sceny na statku?
Kręcenie scen na morzu uświadomiło aktorom z "Belfra", że nie tak łatwo jest przebywać na pływającym statku – praktycznie cała obsada doświadczyła nieprzyjemnych skutków choroby morskiej.
— Ja byłem jedną z niewielu osób, której zniosły bujanie na morzu stosunkowo dobrze i bez przygód zdrowotnych, ale byłem w dużej mniejszości. Ta grupa była prawie niezauważalna – wspominał Maciej Stuhr.
Reżyser Łukasz Grzegorzek określił sytuację jako "zbiorowe rzyganie" i zdradził, że poza chorobą morską, ekipa musiała zmierzyć się także ze sztormem, w trakcie którego kręcono scenę zaginięcia Kacpra (Michael Zieliński). Wózki ze sprzętem ponoć latały na prawo i lewo, "wszyscy byli na granicy wybuchu", aż w końcu zdjęcia zostały przerwane przez kapitankę.
— Byłem świadkiem wtedy właśnie, że hasło "koniec zdjęć" wypowiada nie reżyser czy kierownik planu, tylko pani kapitan nasza, która była na morzu. To ona to ogłosiła. "A zróbmy jeszcze jeden…". "KONIEC ZDJĘĆ". Tak, tak, nie było dyskusji – opowiadał Stuhr.
Wiktoria Kruszczyńska (Ada) – podobnie jak Stuhr – oznajmiła nam, że to ona jako jedyna nie wymiotowała, jednak jej kolega z planu Hubert Miłkowski (Bartek) stwierdził, że są podejrzenia, że robiła to, gdy nikt nie widział. Sam aktor nie ukrywa, że miał problemy podczas kręcenia.
— Ja to zrobiłem, uwolniłem. Robiłem to pod kamerę. Nie, akurat nie ja to zrobiłem pod kamerę, Kamil [Pudlik, serialowy Igor] zrobił. I to jeszcze była komenda, która to wyzwalała, czyli dosłownie w momencie, w którym Łukasz powiedział przez to takie śmieszne walkie-talkie: "Dobra, Kamil, teraz wiesz, patrz gdzieś tam romantico", kamera przeszwenkowała na Kamila i on zrobił właśnie tak [tu aktor pokazał nam, co zrobił Kamil]. Tam się działo dużo.
Serialowy Bartek uznał, że to właśnie sceny na statku stanowiły największe aktorskie wyzwanie w 3. sezonie "Belfra" – szczególnie gdy żołądek podchodził do gardła. Jak twierdzi, to właśnie morał, jaki wyciągnął z serialu – nie jeść dużego obiadu przed wejściem na statek.
— To jest lekcja, którą zapamiętam po wsze projekty. Wywiad z morałem. Nie no, ja się po prostu przekonałem – lekcją dla mnie jest to, że ja jestem szczurem lądowym.
Innego zdania jest Wiktoria Kruszczyńska – aktorka stwierdziła, że świetnie odnajduje się na morzu. I być może kolejne projekty dadzą jej okazję, by znaleźć się na statku.
Co jeszcze zdradziła nam ekipa w wywiadach? Tutaj przeczytacie, dlaczego Belfer nosi koszulki Kultu. Więcej rozmów z ekipą "Belfra" znajdziecie na kanale Serialowej na YouTube – dajcie nam suba, a na pewno nie przegapicie nowych materiałów wideo.