Obsada "Virgin River" komentuje ten szokujący twist. "Było dużo płaczu" – mówi Alexandra Breckenridge
Karolina Noga
12 września 2023, 13:43
"Virgin River" (Fot. Netflix)
Na Netfliksie dostępna jest pierwsza część 5. sezonu "Virgin River", w której mieszkańcy małego miasteczka musieli zmierzyć się z wielkimi problemami. Skąd pomysł na smutny twist w wątku Mel? Spoilery.
Na Netfliksie dostępna jest pierwsza część 5. sezonu "Virgin River", w której mieszkańcy małego miasteczka musieli zmierzyć się z wielkimi problemami. Skąd pomysł na smutny twist w wątku Mel? Spoilery.
"Virgin River" powróciło z 5. sezonem, a bohaterów dotknęły tragiczne wydarzenia. Część miasteczka została strawiona przez pożar, a w trakcie akcji ewakuacyjnej Mel (Alexandra Breckenridge) traci dziecko. Tragedia spada na nią i Jacka (Martin Henderson) jak grom z jasnego nieba – dlaczego zdecydowano się na taki wątek?
Virgin River sezon 5 – czemu Mel straciła dziecko?
Mel i jej zmarły mąż stracili swoje dziecko, dlatego gdy w 4. sezonie okazało się, że bohaterka i Jack spodziewają się potomstwa, wielu fanów trzymało kciuki za szczęśliwe rozwiązanie wątku i nie wyobrażało sobie innej opcji. Niestety – stało się inaczej. Alexandra Breckenridge uważa, że ten twist jest smutny, ale równocześnie potrzebny.
— Czułam, że to ważna historia do opowiedzenia. Nie każdy ma swoje "cudowne dziecko". I tak, kiedy rozmawiałam z moją przyjaciółką, która zajmowała się kwestiami płodności, wydawało się, że będziemy mówić o tym w szczery sposób, tak aby docenić kobiety, które tego doświadczyły. Było mi jednak bardzo ciężko. Było dużo płaczu. To naprawdę smutna historia, ale w końcu myślę, że Mel wyjdzie z tego i po drugiej stronie będzie lepsza – powiedziała w rozmowie z netfliksową stroną Tudum.
Jednym z największych marzeń Mel jest założenie rodziny – jednak bohaterka jest przerażona, że sytuacja powtórzy się po raz trzeci. Czy ona i Jack (Martin Henderson) przetrwają ten trudny czas?
— Oczywiście pod pewnymi względami Mel uderzyło to o wiele mocniej niż Jacka, ale myślę, że jako para razem przez to przejdą. To tylko pokazuje, o ile silniejsza jest ich więź dzięki temu naprawdę tragicznemu doświadczeniu.
Martin Henderson podkreślił w dalszej części wypowiedzi, że Jack także marzy o rodzinie i z pewnością wraz z Mel będą wspólnie myśleć, co zrobić w tym temacie.
— [Rodzicielstwo jest] nowym marzeniem, które zostało tak nagle odebrane [Jackowi], więc przywiązuje on dużą wagę do pomysłu znalezienia innego sposobu na założenie rodziny. Myślę, że w głębi serca jest przywiązany do idei, że będą mieli dzieci bez względu na to, jak to się stanie.
Czy Mel i Jack będą starać się o dziecko po tragedii, która ich spotkała? A może zdecydują się na adopcję? Na te pytania dopiero dostaniemy odpowiedź. 30 listopada na Netfliksie pojawi się druga część 5. sezonu serialu, składająca się z dwóch świątecznych odcinków – tutaj znajdziecie zapowiedź sezon 5B "Virgin River".