Iñaki Godoy zachwycił twórcę oryginalnego "One Piece". Showrunner wspomina reakcję Eiichiro Ody
Karolina Noga
9 września 2023, 10:27
"One Piece" (Fot. Netflix)
"One Piece" podbija topki Netfliksa na całym świecie, a widzowie są zachwyceni doborem obsady – zwłaszcza serialowym Luffym. Twórca oryginału również uważa, że to wymarzony aktor do tej roli.
"One Piece" podbija topki Netfliksa na całym świecie, a widzowie są zachwyceni doborem obsady – zwłaszcza serialowym Luffym. Twórca oryginału również uważa, że to wymarzony aktor do tej roli.
"One Piece" to serial Netfliksa na podstawie kultowej mangi i anime, który podbił serca widzów swoją energią i urokiem – entuzjazmu nie brakuje zwłaszcza odtwórcy głównej roli, którym jest Iñaki Godoy ("Kto zabił Sarę?"). Steven Maeda, jeden z duetu showrunnerów, wspomina, jak na aktora zareagował twórca oryginału – Eiichiro Oda.
One Piece – Iñaki Godoy zachwycił twórcę oryginału
Steven Maeda w rozmowie z serwisem Collider po raz kolejny opowiedział o trudach współpracy z Eiichiro Odą, który od początku mocno ingerował w produkcję.
— Odbyliśmy poważne konsultacje w sprawie wielu rzeczy, które chcieliśmy zrobić, a kiedy [Eiichiro Oda] miał problemy z różnymi rzeczami, rozmawialiśmy o nich i próbowaliśmy znaleźć kompromisy i zrobić tak, żeby mu na pewno odpowiadało. Więc tak, ten proces był zdecydowanie wyzwaniem. Nie był to zwykły proces uwag od studia czy stacji, ale jednocześnie to jest jego świat i on stworzył tę wspaniałą piaskownicę, a my po prostu możemy się w niej bawić.
Zdecydowanie więc wszystko zostało zrobione z myślą o tym, by on mógł pobłogosławić projekt i wszystkie jego elementy. Myślę, że podobała mu się ta burza mózgów. Z pewnością nie sądził, że będziemy w stanie obsadzić w roli Luffy'ego kogoś tak dobrego jak Iñaki, ale myślę, że był naprawdę przekonany, gdy zobaczył część nagrań.
Showrunner nie ukrywa, że sam także był zachwycony Godoyem, zwłaszcza ilością energii i serca, które aktor włożył w zagranie Luffy'ego.
— Jest niesamowity. To był niesamowity casting, znalezienie go, a potem [mieliśmy] dużo szczęścia, że on był we właściwym miejscu, aby móc zagrać w tym serialu. Ale on naprawdę dobrze radzi sobie z tą postacią i muszę powiedzieć, że uwielbiam Iñakiego. On naprawdę jest tą postacią. To znaczy, jest bardzo podobny do Luffy'ego. Nie sądzę, by udało nam się znaleźć zastępcę dla Iñakiego, który byłby choć w połowie tak dobry w roli Luffy'ego.
Niedawno twórcy serialu "One Piece" zdradzili, jak wybrano aktorów do produkcji, od początku nie ukrywali także, że współpraca z Odą dostarczyła im mnóstwo stresu. Tuż przed premierą adaptacji jego dzieła Eiichiro Oda spotkał się z odtwórcą roli Luffy'ego i za pomocą własnego ślimakofonu pochwalił serial Netfliksa.