Josh O'Connor nie był zachwycony sławą po "The Crown". "To był popie*rzony czas" – wspomina aktor
Karolina Noga
11 września 2023, 13:03
"The Crown" (Fot. Netflix)
Josh O'Connor przez dwa sezony "The Crown" wcielał się w księcia Karola, co przyniosło mu ogromną popularność. Aktor nie ukrywa, że nie był do końca szczęśliwy z powodu rozgłosu.
Josh O'Connor przez dwa sezony "The Crown" wcielał się w księcia Karola, co przyniosło mu ogromną popularność. Aktor nie ukrywa, że nie był do końca szczęśliwy z powodu rozgłosu.
Josh O'Connor stał się szerzej rozpoznawalny po tym, jak wcielił się w postać księcia Karola w 3. i 4. sezonie hitu Netfliksa "The Crown" – jednak jak wspomina, tak ogromna popularność bywała przytłaczająca.
The Crown – Josh O'Connor nie był zachwycony sławą
Josh O'Connor opowiedział w rozmowie z "GQ" o problemach związanych z ogromnym zainteresowaniem, z jakim spotykał się w trakcie grania w "The Crown". Aktor, który wcześniej grał w wielu brytyjskich serialach, podkreślił, że w całej tej sytuacji więcej było minusów niż plusów.
— To był popie*rzony czas. To miało na mnie ogromny wpływ, ludzie mnie zatrzymywali. Chcemy być w czymś, co odnosi sukces i jest widoczne, ale myślę, że czasami nie doceniamy, jak potężna może być nawet niewielka utrata anonimowości. To, co robiłem w swojej karierze przed "The Crown" – po prostu chciałem to robić dalej.
Przed rolą księcia Karola Josh O'Connor grał w sztukach teatralnych i niezależnych filmach, pojawił się także w takich serialach, jak "Durrellowie czy "Peaky Blinders". I chociaż rola w "The Crown" przyniosła mu w 2021 statuetkę Emmy dla najlepszego aktora w serialu dramatycznym, O'Connor już wtedy nie ukrywał, że chętnie kończy przygodę z "The Crown".
— To może być ostatni wywiad o "The Crown", jakiego udzielę. Pracowałem przy tym serialu łącznie przez dwa lata mojego życia. A potem przez resztę czasu po prostu o tym mówiłem. To dziwna dynamika – czasem spędzasz więcej czasu na rozmowach o swojej pracy niż na jej wykonywaniu. I to właśnie świadczy o sukcesie ["The Crown"], że ludzie chcą o tym słuchać, chcą zrozumieć proces i historie. To były najlepsze dwa lata w moim życiu. Ale myśl, że mogę odejść i mówić o innych rzeczach, jest ekscytująca – powiedział w rozmowie z Variety w 2021 roku.
W przyszłym roku na ekrany kin trafi film "The Challengers", w którym Josh O'Connor wystąpi m.in. u boku Zendayi. A co słychać u "The Crown"? Tutaj znajdziecie pierwsze zdjęcie zapowiadające finałowy sezon.