7. sezon "Outlandera" był krytykowany za jedną rzecz. A producentka przyznaje, że ją to zaskoczyło
Karolina Noga
17 sierpnia 2023, 15:13
"Outlander" (Fot. Starz)
Za nami pierwsza część 7. sezonu "Outlandera" i chociaż większość fanów jest zachwycona kolejną częścią historii Jamiego i Claire, niektórzy kręcą nosem. Czy głównym bohaterom poświęcono za mało czasu?
Za nami pierwsza część 7. sezonu "Outlandera" i chociaż większość fanów jest zachwycona kolejną częścią historii Jamiego i Claire, niektórzy kręcą nosem. Czy głównym bohaterom poświęcono za mało czasu?
"Outlander" w znacznej mierze skupia się na miłosnej historii Jamiego (Sam Heughan) i Claire (Caitriona Balfe), ale w serialu nie brakuje rozbudowanych wątków także innych bohaterów. Zdaniem niektórych widzów, inne postaci, w tym córka Fraserów, Brianna (Sophie Skelton) i jej mąż Roger (Richard Rankin) zajmują za dużo czasu ekranowego. A producentka serialu Maril Davis nie rozumie krytycznych uwag w tym temacie.
Outlander – fani krytykowali 7. sezon za jedną rzecz
Maril Davis w rozmowie z Radio Times przyznała, że krytyczne głosy na wyżej wspomniany temat ją zaskoczyły, ponieważ serial wiernie podąża za fabułą z książkowego pierwowzoru, w której ważne są też inne postacie, nie tylko Jamie i Claire.
— Jestem tym trochę zaskoczona, ponieważ – nie zawsze możemy, ale staramy się podążać za książkami tak bardzo, jak to możliwe, a ten [sezon] naprawdę podąża za książkami. Jamie i Claire zawsze będą naszym centrum, ale jest sporo postaci do pokazania, a Diana [Gabaldon, autorka książek] wykonała świetną robotę, robiąc to przez całą serię książek i budując postacie, za którymi chce się podążać. Więc niemożliwe jest opowiedzenie historii Jamiego i Claire bez opowiedzenia tych innych historii.
W 7. sezonie "Outlandera" pojawił się dorosły syn Jamiego, William (Charles Vandervaart), który był mocno obecny w wątkach związanych z wojną o niepodległość USA. Bardzo ważni byli też Brianna i Roger, którzy w finale nie tylko nie odnaleźli swojego syna, Jemmy'ego, porwanego przez kolegę Bri, Roba Camerona (Chris Fulton), ale zostali również rozdzieleni. Zdaniem Davis, ich historie są równie istotne.
— To nie byłaby ich [Jamiego i Claire] historia, gdyby nie można było opowiedzieć także historii ich dzieci, Williama i Bri, ich wnuków i wszystkich innych osób w ich życiu – to właśnie tworzy historię Jamiego i Claire, to gobelin. Jamie i Claire są początkiem, ale wokół nich utkały się inne historie i nie da się opowiedzieć ich [historii], jeśli nie opowie się historii wszystkich innych. Tak jest w książce, w książce Brianna i Roger wracają do swoich czasów i nie możesz opowiedzieć ich historii, jeśli tego nie uwzględnisz. Musisz dać ich historii taką samą szansę jak wszystkim innym. Nie wiem, jak opowiedzieć historię [Jamiego i Claire] bez uwzględnienia historii [Brianny i Rogera].
Co czeka nas dalej? Tutaj znajdziecie zapowiedź sezonu 7B "Outlandera" – dokładna data premiery nie jest jeszcze znana, ale Devis obiecuje, że nie zabraknie emocji i radzi zapiąć pasy.