Ostatnia scena Kim i Jimmy'ego w "Better Call Saul" miała być inna. Co wycięto i czemu ma to znaczenie?
Agata Jarzębowska
16 sierpnia 2023, 16:02
"Better Call Saul" (Fot. AMC)
Producentka wykonawcza "Better Call Saul" uważa, że spin-off "Breaking Bad" jest opowieścią o miłości. Z kolei Rhea Seehorn mówi, jak miała wyglądać finałowa scena. Zmiana, jakiej dokonano, sugeruje, że to koniec Jimmy'ego i Kim.
Producentka wykonawcza "Better Call Saul" uważa, że spin-off "Breaking Bad" jest opowieścią o miłości. Z kolei Rhea Seehorn mówi, jak miała wyglądać finałowa scena. Zmiana, jakiej dokonano, sugeruje, że to koniec Jimmy'ego i Kim.
Czy "Better Call Saul" można postrzegać przede wszystkim jako opowieść o miłości Jimmy'ego McGilla (Bob Odenkirk) i Kim Wexler (Rhea Seehorn)? Producentka wykonawcza serialu uważa, że tak właśnie jest. A Rhea Seehorn zdradza, jaka scena z finału została wycięta i że na początku nie rozumiała tej decyzji. Tymczasem może to mieć niebagatelne znaczenie, jeśli chodzi o zakończenie relacji Kim i Jimmy'ego.
Better Call Saul – wycięta scena z finału serialu
Choć historia miłosna tej dwójki była tylko częścią fabuły "Better Call Saul", Melissa Bernstein, producentka wykonawcza serialu, w rozmowie z The Hollywood Reporter uważa, że było to kluczowe. Serial przeszedł od pokazywania rywalizacji między braćmi Jimmy'ego i Chucka McGillów do historii skazanej na niepowodzenie miłości.
— Uwielbiałam patrzeć ten serial jak na opowieść miłosną, ponieważ wydawało się to tak sprzeczne w stosunku do "Breaking Bad" i złożonej postaci, jaką był Saul Goodman. Gdy tylko poznaliśmy Kim, od razu poczułam, że ta kobieta będzie niezwykle ważna. Kreacja tej postaci przez Rheę Seehorn od razu wydała się tak autentyczna i ludzka, i wszyscy ją pokochaliśmy. To było tylko kwestią czasu, aż zobaczymy, jak to się potoczy. Wiemy, że przybrało to bardzo toksyczny obrót, ale było to jasne – przynajmniej dla mnie – od początku.
W ostatniej scenie "Better Call Saul" zobaczyliśmy pożegnanie tej dwójki, a fani do dziś się zastanawiają, czy jeszcze kiedyś oni się spotkają. Widzimy, jak Jimmy "strzela" palcami złożonymi w pistolet do Kim z dziedzińca więzienia. To stare przyzwyczajenie pary, ale tym razem Kim nie odpowiada na ten gest. Seehorn powiedziała w wywiadzie dla Variety, że nagrali scenę, w której Kim odpowiada na gest Jimmy'ego w ten sam sposób. Jednak ten moment ostatecznie moment ten został wycięty. Dlaczego?
— Na początku było mi smutno [że to usunięto], ponieważ jestem beznadziejną romantyczką. Ale [współtwórca serialu] Peter [Gould] powiedział: "Obejrzeliśmy to i wyglądało to tak, jakby Kim wróciła do gry, a nie mówiła, że zawsze będzie o nim pamiętać". I stwierdziłam: "Ach, tak, tego nie chcę". To była właściwa decyzja – mówi aktorka.
Decyzja o skasowaniu tej sceny wydaje się odpowiadać na pytanie fanów dotyczące finałowej sceny "Better Call Saul": czy Jimmy i Kim kiedykolwiek się ponownie spotkają? Wycięcie sceny z palcami ułożonymi w pistolet sugeruje, że Kim całkowicie zakończyła swój związek z Jimmym i rozpoczęła nowy etap życia. Ale oczywiście nie wiemy tego na 100%, a i gwiazdy serialu nie są zgodne co do interpretacji.