Dlaczego to Anya Chalotra gra Yen w "Wiedźminie"? To miało być "wyzwanie dla standardów piękna"
Karolina Noga
28 lipca 2023, 13:02
"Wiedźmin" (Fot. Netflix)
Casting Yennefer w "Wiedźminie" do teraz wzbudza wiele kontrowersji i wielu fanów kręci nosem na Anyę Chalotrę. Tymczasem dyrektorka castingowa zapewnia, że szukano bardzo konkretnej aktorki.
Casting Yennefer w "Wiedźminie" do teraz wzbudza wiele kontrowersji i wielu fanów kręci nosem na Anyę Chalotrę. Tymczasem dyrektorka castingowa zapewnia, że szukano bardzo konkretnej aktorki.
Na Netfliksie wylądował sezon 3B "Wiedźmina", w którym Yennefer (Anya Chalotra) zostaje mocniej wciągnięta w polityczne rozgrywki czarodziejów na Kontynencie. Niewiele wskazuje jednak na to, by zmiana wątku naprawiła stosunek widzów do bohaterki, z których część ma problem z takim a nie innym castingiem. Sophia Holland, dyrektorka castingowa serialu, przyznaje, że spodziewano się kontrowersji.
Wiedźmin – czemu Anya Chalotra dostała rolę Yennefer?
Sophia Holland powiedziała w rozmowie z Variety, że mocno naciskała na to, by to Anya Chalotra dostała rolę pięknej czarodziejki. A jednym z powodów jest to, że obsada "Wiedźmina" miała być bardziej różnorodna niż zwykle w przypadku seriali fantasy.
— Zawsze pierwsza bronię różnorodności w całej jej okazałości. Przychodzi mi na myśl postać Yennefer w serialu "Wiedźmin". Lauren Schmidt Hissrich jest showrunnerką i bardzo dobrze nam się razem pracuje, a ona jest bardzo otwarta na rozmowy. W książce [Yennefer] jest opisana jako najpiękniejsza kobieta na świecie. To było kilka lat temu i chciałabym myśleć, że coś się zmieniło.
Ale kiedy myślicie o nieświadomych uprzedzeniach ludzi – zwłaszcza w świecie fantasy, [gdzie] było wrażenie, że te światy są w przeważającej mierze białe. Pamiętam, jak powiedziałam: "Czuję, że musimy rzucić wyzwanie temu, co ludzie uważają za standard piękna. A posiadanie kobiety innej rasy w tej roli wpływa w niesamowicie potężny sposób na ludzi, którzy to oglądają".
Holland wspomina, że przesłuchanie Anyi do roli Yennefer było prawdopodobnie jednym z pierwszych castingów Chalotry – i od razu poczuła, że jest ona wyjątkowa.
— Anya ukończyła szkołę niedługo przed rozpoczęciem pracy nad "Wiedźminem" i była to jedna z jej pierwszych ról. Myślę, że było to jej pierwsze przesłuchanie po ukończeniu szkoły aktorskiej i wiedziałam, że jest wyjątkowa. Wiedziałam, że będziemy razem pracować, po prostu miałam to uczucie, jakby nasze losy były w jakiś sposób splecione. Zabrałam Lauren, aby ją zobaczyła w przedstawieniu, którego akcja toczyła się Indiach, gdzie [Anya] opowiadała o historii Indii. To był cały proces – zrobiliśmy z nią test na chemię i umieściliśmy ją z innymi aktorami w różnych scenach.
Anya Chalotra powróci jako Yennefer także w 4. sezonie "Wiedźmina". A co my sądzimy o wielkim pożegnaniu Henry'ego Cavilla? Przeczytajcie naszą recenzję sezonu 3B "Wiedźmina".