Fan "Gry o tron" miał dość czekania na "Wichry zimy". Użył ChatGPT, aby napisać książkę za Martina
Karolina Noga
25 lipca 2023, 14:44
"Gra o tron" (Fot. HBO)
Fani "Gry o tron" coraz bardziej tracą nadzieję, że George R.R. Martin kiedykolwiek dokończy "Wichry zimy". Jeden z miłośników sagi wziął sprawy w swoje ręce – i użył ChatGPT.
Fani "Gry o tron" coraz bardziej tracą nadzieję, że George R.R. Martin kiedykolwiek dokończy "Wichry zimy". Jeden z miłośników sagi wziął sprawy w swoje ręce – i użył ChatGPT.
George R.R. Martin pisze przedostatnią część "Gry o tron" pt. "Wichry zimy" już od około 12 lat, a fani ponuro przewidują, że pisarz może nigdy nie dokończyć sagi. Liam Swayne, niezależny deweloper i zarazem fan "Gry o tron" postanowił, że sam napisze zakończenie za pomocą sztucznej inteligencji.
Gra o tron – ChatGPT napisał Wichry zimy za Martina
Swayne wyjaśnił cały proces w rozmowie z IGN. Deweloper użył ChatGPT do napisania pozostałych dwóch książek z serii "Pieśń Lodu i Ognia': "Wichrów zimy" i "A Dream of Spring", która ma zamknąć całą sagę. Swayne wyjaśnił, że poprowadził ChatGPT do napisania książek poprzez serię podpowiedzi: najpierw dał pojedynczą podpowiedź, aby wygenerować zarys pierwszego rozdziału "Wichrów zimy".
Następnie powtarzał to w kółko, aby stworzyć zarysy łącznie 45 rozdziałów. Następnie przesłał konspekty z powrotem do ChatGPT i poprosił go o bardziej szczegółowe konspekty tych samych rozdziałów. I wreszcie, użył tych rozszerzonych konspektów jako podpowiedzi, by poprosić ChatGPT o napisanie samych rozdziałów, zamieniając każdy punkt konspektu w osobną scenę.
W książkach napisanych przez ChatGPT nie zabrakło zwrotów akcji – przeciwko Daenerys Targaryen zwrócił się niejaki Lord Jon Connington, a Bran miał wizję, według której Mur to nie tylko fizyczna bariera, ale także mistyczna tarcza, która pozwala na ochronę przed Nocnym Królem. Jak jednak zauważa Swayne – nawet sztuczna inteligencja nie jest w stanie dorównać Martinowi w zaskakiwaniu czytelnika.
— Ten projekt dał mi pewność, że sztuczna inteligencja nie zastąpi w najbliższym czasie wyjątkowych dzieł literackich. Uważam, że sztuczna inteligencja miała problemy z pisaniem śmierci postaci, ponieważ większość pisarzy (a co za tym idzie, większość danych treningowych) waha się przed uśmierceniem głównych bohaterów. Jest to część tego, co odróżnia George'a R.R. Martina od innych pisarzy: jego historie zawierają niekonwencjonalne, zaskakujące decyzje. W tym momencie sztuczna inteligencja może robić tylko to, co jest powszechnie robione, co oznacza, że ma trudności z tworzeniem historii, które nie są zgodne z zasadami.
A kiedy możemy spodziewać się faktycznych "Wichrów zimy"? W zeszłym roku George R.R. Martin powiedział, że książka jest coraz bliżej ukończenia, a kilka dni temu na swoim blogu przyznał, że obecnie zajmuje się tylko nią ze względu na to, że prace nad wszystkimi scenariuszami serialowymi zostały przerwane przez strajk scenarzystów. Jeśli jesteście jednak ciekawi wizji AI – znajdziecie ją tutaj.