Czy "Pamiętniki wampirów" mogą powrócić? Paul Wesley przyznaje, że nie tęskni za wampirzym hitem
Karolina Noga
10 lipca 2023, 12:25
"Pamiętniki wampirów" (Fot. CW)
"Pamiętniki wampirów" to kultowy już dzisiaj serial młodzieżowy z wątkami nadprzyrodzonymi – czy na fali mody na rebooty mógłby powrócić? Paul Wesley skomentował taką możliwość.
"Pamiętniki wampirów" to kultowy już dzisiaj serial młodzieżowy z wątkami nadprzyrodzonymi – czy na fali mody na rebooty mógłby powrócić? Paul Wesley skomentował taką możliwość.
"Pamiętniki wampirów" były emitowane od 2009 do 2017 roku, zdobywając ogromną popularność i morze fanów. Czy produkcja na podstawie powieści L.J Smith mogłaby dostać nowe życie, np. w formie rebootu? Paul Wesley jest zdania, że nie jest to dobry pomysł.
Pamiętniki wampirów – będzie reboot albo kontynuacja?
Paul Wesley, którego ostatnio możemy oglądać w "Star Trek: Strange New Worlds", zyskał przepustkę do sławy dzięki roli Stefana Salvatore w "Pamiętnikach wampirów". W rozmowie z InStyle przyznał, że nie chce już grać podobnego bohatera.
— Kiedy jestem rozpoznawany, to z powodu Stefana. To największa rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłem, jeśli chodzi o popularność. Od czasów "Pamiętników wampirów" zagrałem kilka ról, ale nic nie było tak popularne, więc myślę, że trzeba znaleźć następną rzecz, która sprawi, że jesteś częścią konwersacji, która dotyczy ciebie, a nie postaci, z której jesteś znany.
A co z nową odsłoną "Pamiętników wampirów"? Aktor nie ukrywa, że jest "kategorycznie na nie" i zdecydowanie nie tęskni za graniem Stefana. Co więcej, nie marzy mu się żaden inny projekt związany z wampirami.
— Nigdy nie zrobiłbym niczego innego związanego z wampirami, kropka, nie mówiąc już o "Pamiętnikach wampirów". (…) Tak naprawdę nie tęsknię za niczym związanym z graniem go [Stefana] i nie mam na myśli tego w [negatywny sposób]. Osiem lat to szmat czasu i cieszę się, że mam to już za sobą. Osiem sezonów. Ale uwielbiałem to, jaki on był dynamiczny. Ponieważ serial trwał tak długo, to aby nie stał się monotonny, w każdym sezonie on miał inny wątek. W pewnym momencie był czystym złem, zaczął jako ten dobry, a potem skończył jako ten dobry. Ale podobało mi się wyzwanie polegające na utrzymaniu świeżości postaci.
Obecnie możemy oglądać aktora w serialu "Star Trek: Strange New Worlds", w którym wciela się w rolę kapitana Jamesa T. Kirka. A sam serial znajdziecie na naszej liście najlepszych seriali czerwca.