Abel Tesfaye agresywnie reaguje na krytykę fanów. I zapewnia, że "The Idol" będzie już tylko lepszy
Agata Jarzębowska
21 czerwca 2023, 13:02
"The Idol" (Fot. HBO)
Gwiazda "The Idol" Abel Tesfaye przekonuje, że najlepsze dopiero przed nami. I choć uważa, że serial miał budzić kontrowersje, to agresywnie broni go na Twitterze.
Gwiazda "The Idol" Abel Tesfaye przekonuje, że najlepsze dopiero przed nami. I choć uważa, że serial miał budzić kontrowersje, to agresywnie broni go na Twitterze.
Jesteśmy w dokładnie w połowie serialu "The Idol", który wywołuje ciągłe kontrowersje i mierzy się z ogromną ilością krytyki, szczególnie w USA. Jego współtwórca Abel Tesfaye, wcielający się również w Tedrosa, przekonuje, że serial będzie już tylko lepszy. I broniąc serialu, wdaje się w słowne utarczki z widzami na Twitterze.
The Idol – Abel Tesfaye reaguje na krytykę serialu
Abel Tesfaye od początku broni się przed krytycznymi recenzjami, podkreślając, że wszystko, co widzimy w serialu, a szczególnie sceny seksu, to satyra. W ostatnim wywiadzie dla Variety przekonuje, że krytyka projektu go nie zniechęca i wszyscy jej oczekiwali. Po tych uwagach dziennikarz wspomniał o filmie Briana De Palmy "W przebraniu mordercy" i tym, jak po bardzo powolnym początku, gwałtownie zmienia się w połowie, zaznaczając, że czeka, aż "The Idol" zmieni się w podobny sposób.
— Brian De Palma był ogromnym źródłem inspiracji dla tego serialu, tak jak oczywiście [Paul] Verhoeven ["Nagi instynkt"]. Ale słuchaj, w tym projekcie bawimy się gatunkami. I nic z tego nie jest dla mnie zaskoczeniem. Jestem podekscytowany, że wszyscy będą mogli obejrzeć resztę serialu.
Chociaż The Weeknd w wywiadach twierdzi, że był przygotowany na zmasowaną krytykę i serial został tak nakręcony celowo i ma wywoływać kontrowersje, to już jego zachowanie w stosunku do tej krytyki tego nie odzwierciedla. Uproxx zauważył, że na Twitterze artysta wdał się w niemiłą pyskówkę z widzem, któremu serial zupełnie się nie podoba.
Oryginalny tweet, na który zareagował Tesfaye, jest niedostępny, ale Uproxx przypuszcza, że wyrażał on żal, że Jennie Kim (serialowa Dyanne) wzięła udział w tym projekcie – użytkownik jest bowiem fanem jej zespołu Blackpink. The Weeknd odpowiedział: "Idź, rozpłacz się z tego powodu".
Go cry about it more https://t.co/kQPqO96mpw
— Abel Tesfaye (@theweeknd) June 20, 2023
Na co użytkownik odpisał: "Czarni płaczą z powodu twojej gry aktorskiej", a Tesfaye postanowił odpowiedzieć na tego tweeta, wyśmiewając wygląd użytkownika:
— Zgól tę g*wnianą plamę ze swojej brody.
Bruh if you don't shave that shit stain off your chin LOL https://t.co/eC4P6XWo0f
— Abel Tesfaye (@theweeknd) June 20, 2023
Na sam koniec, w osobnym tweecie, Tesfaye zapowiedział, że za niedługo możemy spodziewać się jakiegoś nowego kawałka w wykonaniu Jennie. Nie wiadomo, co dokładnie napisał użytkownik Twittera w oryginale, nie ma jednak wątpliwości, że "przygotowany na krytykę" The Weeknd nie pomaga serialowi, wchodząc w pyskówki z losowymi użytkownikami portalu. Niezależnie od tego, czy "The Idol" będzie przedłużony na 2. sezon, czy nie, w rozmowie z Variety Tesfaye zapewnił, że ma wiele nadchodzących projektów.
— Jestem podekscytowany, że mogę rzucić sobie wyzwanie i zobaczyć, jak możemy zmienić grę. Kręcimy teraz początek czegoś, czego wydaje mi się, że nie byłem w stanie zrobić wcześniej. Więc cokolwiek teraz robimy, uchwyciliśmy tego początek.
Krytyka "The Idol" nie ustaje. W 3. odcinku pojawił się żart o pedofilii, który spotkał się z dużym oburzeniem, a w polskim tłumaczeniu został przemilczany. Z kolei koordynatorka intymności ma żal do HBO w związku z tym, jak pokazano jej zawód w serialu.