Czy "Outlander" da radę adaptować wszystkie książki? Twórcy mówią, co zobaczymy w 7. sezonie
Marta Wawrzyn
17 czerwca 2023, 12:12
"Outlander" (Fot. Starz)
Od dziś możecie oglądać premierę 7. sezonu serialu "Outlander", a tymczasem producenci przyznali, że długo byli przekonani, iż to właśnie będzie finałowy sezon. Jaki mają plan na resztę i czy serial obejmie wszystkie książki?
Od dziś możecie oglądać premierę 7. sezonu serialu "Outlander", a tymczasem producenci przyznali, że długo byli przekonani, iż to właśnie będzie finałowy sezon. Jaki mają plan na resztę i czy serial obejmie wszystkie książki?
"Outlander" właśnie powrócił z 7. sezonem, który jest ogromnym przedsięwzięciem: całość ma liczyć 16 odcinków, podzielonych na dwie części. Ekipa kręciła je przez rok bez żadnej przerwy, a my obejrzymy teraz pierwszą ósemkę, a drugą ósemkę w roku 2024. Potem jeszcze powstanie finałowy 8. sezon, do którego zdjęcia na razie nie wystartowały – ekipa czeka z ich rozpoczęciem na zakończenie strajku scenarzystów.
Outlander – twórcy myśleli, że 7. sezon będzie ostatni
Liczba odcinków w 7. sezonie może nieco dziwić – częściowo jest ona spowodowana tym, że 6. sezon został skrócony z powodu pandemii i niektórych wątków nie udało się dokończyć, a częściowo też tym, że serial zbliża się już do finału. W rozmowie z Entertainment Weekly producenci "Outlandera" przyznali wprost, że długo nie wiedzieli, iż 8. sezon powstanie i pracując nad 7. sezonem, traktowali go jako finałowy.
— Przez większość czasu, kiedy go pisaliśmy i kręciliśmy, myśleliśmy że 7. sezon będzie naszym ostatnim. Dopiero kiedy byliśmy już w dwóch trzecich drogi, ogłoszono, że dostaniemy 8. sezon. Mieliśmy pomysł na plan awaryjny: na wypadek gdybyśmy go dostali [8. sezon], możemy dostosować kilka ostatnich odcinków, tak aby to kontynuować – powiedział showrunner serialu Matthew B. Roberts.
Z kolei producentka wykonawcza "Outlandera" Maril Davis dodała, jaki jest tego efekt: otóż w 7. sezonie "Outlandera" zobaczymy wydarzenia zarówno z siódmego, jak i ósmego tomu sagi "Obca" Diany Gabaldon. Twórcy postanowili je tam dodać, zakładając, że to może być już pożegnanie z serialem.
— Weszliśmy do pokoju scenarzystów, nie mając pojęcia [że będzie 8. sezon] i musieliśmy założyć, że to będzie nasz ostatni sezon. Stwierdziliśmy: wiecie co? Weźmy cały materiał, jaki mamy. Możemy już nie wrócić. Powiedzieliśmy sobie: weźmy siódmą i ósmą książkę, połączmy je, weźmy cały ten materiał i zróbmy najlepszy sezon, jaki możemy. I tak właśnie zrobiliśmy. To pierwszy raz, kiedy wzięliśmy materiał z trzech książek.
Czy Outlander serial da radę adaptować wszystkie książki?
W 7. sezonie "Outlandera" zobaczymy więc resztę wydarzeń z książki "Tchnienie śniegu i popiołu", czyli tomu szóstego, a także wydarzenia z tomów "Kość z kości" i "Spisane własną krwią". Zostanie więc do adaptacji tom dziewiąty, "Powiedz pszczołom, że odszedłem", wydany w USA w 2021 roku (i rok później w Polsce), a także dziesiąta, niegotowa jeszcze książka Diany Gabaldon, która ma zamknąć całą serię.
Producenci "Outlandera" nie chcą zdradzić, jakie byłoby zakończenie, gdyby 7. sezon rzeczywiście okazał się ostatni. Maril Davis zasugerowała jednak w rozmowie z EW, że byłoby ono dość oczywiste dla fanów książek Diany Gabaldon. Ostatecznie jednak zakończenie będzie inne, ponieważ obejmie także dziewiątą książkę.
— W książkach jest naturalne miejsce, gdzie można zakończyć. Jeśli czytaliście książki, wiecie, że jest tam naturalne miejsce na zakończenie. Nie będziemy już jednak w stanie tam zakończyć, ponieważ (…) posuniemy się za daleko, jeśli chodzi o tę historię, aby było to możliwe. Ale to byłoby bardzo satysfakcjonujące zakończenie. Teraz mamy dziewiątą książkę i mamy więcej rzeczy do zrobienia. Cieszę się, że dostaliśmy kolejny sezon, ale z łatwością mogłam zobaczyć, jak to się mogło [zakończyć].
A co z ostatnią książką Diany Gabaldon? Czy ją także obejmie serialowy "Outlander"? Producenci milczą na ten temat, możliwe jednak, że będzie tak jak z "Grą o tron", czyli autorka zdradzi ekipie część wydarzeń, po to aby mogli zakończyć swoją historię w podobny sposób. A być może zakończenia sagi i serialu będą się od siebie różnić.