Czy będzie 4. sezon "Teda Lasso"? A może w planach są spin-offy? Ekipa komentuje finał 3. sezonu
Karolina Noga
2 czerwca 2023, 10:44
"Ted Lasso" (Fot. Apple TV+)
Za nami ostatni odcinek 3. sezonu "Teda Lasso", a emocji nie brakowało. Tymczasem widzowie zadają sobie pytanie – czy był to finał sezonu czy całego serialu? Uwaga, spoilery!
Za nami ostatni odcinek 3. sezonu "Teda Lasso", a emocji nie brakowało. Tymczasem widzowie zadają sobie pytanie – czy był to finał sezonu czy całego serialu? Uwaga, spoilery!
"Ted Lasso" zakończył swój składający się z dwunastu – wyjątkowo długich – odcinków 3. sezon, a widzowie nie są pewni, co dalej i czy będzie jakieś "dalej". Nikt nie mówi nic oficjalnie, ale wszystko wskazuje na to, że był to równocześnie finał serialu. Czy faktycznie tak jest – i czy wobec tego możemy liczyć na spin-offy?
Ted Lasso sezon 4 – czy będzie kontynuacja albo spin-off?
W finale drużyna Richmond prawie wygrywa ligę, Ted (Jason Sudeikis) wraca do Stanów Zjednoczonych i swojego syna, a stanowisko trenera przejmie Roy Kent (Brett Goldstein). Do klubu wraca Nate (Nick Mohammed), zaś Rebecca (Hannah Waddingham) i Keeley (Juno Temple) planują założenie kobiecej drużyny. Rebecca spotyka ponownie swoją potencjalną miłość z Amsterdamu, z kolei sytuacja miłosna Keeley pozostaje bez rozstrzygnięcia. Pytanie – co dalej?
Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu showrunner serialu Bill Lawrence zdradził, że podczas pierwszej prezentacji serialu przedstawiono plan na trzy sezony i możemy się domyślać, że go zrealizowano. Także Sudeikis – odtwórca głównej roli i współtwórca serialu – postawił sprawę dość jasno w podcaście "Fly on the Wall" (za ET Online).
— Ta historia jest skończona. Brzmi to jak polityczna odpowiedź, ale taka jest prawda. Wymyśliliśmy tylko te trzy [sezony], a potem to się zrobiło takie wielkie.
Nie oznacza to jednak, że Sudeikis kończy swoją przygodę z Tedem – jak mówi, jest otwarty na rozbudowę franczyzy i zdaje sobie sprawę, że istnieje wiele możliwości.
— Myślę, że to jedna z najfajniejszych rzeczy w tym serialu, przynajmniej dla mnie. Oglądanie w kółko występów tych niesamowitych aktorów, tej wspaniałej obsady. Naprawdę uwielbiam oglądać każdego z nich, a po stronie scenarzysty fajnie jest po prostu łączyć ich w jakiekolwiek pary. Dosłownie, weźcie dowolną dwójkę z nich i jakby [pozwólcie im na interakcję], fajnie jest o tym myśleć. Chciałbym, żeby pierwszy serial miał sześć różnych spin-offów – zdradził podczas rozdania Emmy.
TVLine wylicza potencjalne spin-offy "Teda Lasso", które moglibyśmy obejrzeć: bezpośrednia kontynuacja historii Teda Lasso w USA; sequel z całą resztą ekipy AFC Richmond, ale już bez Teda; historia kobiecej drużyny AFC Richmond; serial o Samie i rodzinie Obisanyów – a to tylko część pomysłów.
Ted Lasso – to już koniec? obsada żegna się z serialem
Choć Apple TV+ do dziś nie potwierdziło, że obejrzeliśmy właśnie finał całości, o końcu serialu zdają się informować także wpisy gwiazd w mediach społecznościowych. Brett Goldstein dodał obszerny wpis na Instagramie, który opatrzył mnóstwem zdjęć zza kulis.
— A teraz nadszedł koniec… Gwizdek!!! Jest zbyt wiele rzeczy, które chciałbym powiedzieć i zbyt mało słów, by je wyrazić. Ale na razie powiem tyle: "Ted Lasso" był naprawdę magicznym doświadczeniem. Serial o miłości, zrobiony z miłością, przez najzabawniejszych, najpiękniejszych i najmilszych ludzi na świecie. Od wszystkich scenarzystów, przez każdego członka ekipy, każdego aktora, bez względu na to, jak mała była jego rola, aż po cały zespół postprodukcyjny, wszyscy naprawdę się postarali i wnieśli ciepło do tworzenia "Teda Lasso". Będę tęsknił za życiem w tym świecie razem z nimi.
"Ted Lasso" zmienił moje życie w każdy możliwy sposób. Zawsze będę za to wdzięczny. Dziękuję wszystkim, którzy oglądali ten serial, wierzyli w niego i troszczyli się o niego w sposób, jakiego nie potrafiliśmy sobie wyobrazić. A Jasonowi, Billowi, Brendanowi i wyjątkowemu chłopakowi Joemu Kelly'emu oraz całej obsadzie i ekipie dziękuję za wszystko. Nauczyłem się tak wiele, śmiałem się cały czas i poznałem przyjaciół na całe życie. Zawsze będę to pielęgnować. To było cholernie wspaniałe. Do przodu, Greyhounds…
Z kolei Hannah Waddingham dodała na Twittera fotkę, na której widoczne są szpilki Rebeki pozostawione na trybunach stadionu, a zdjęcie opatrzyła krótkimi podziękowaniami.
— Bardzo wam dziękuję za całą miłość.
Thank you so much for all the love. RW/HW. ❤️ pic.twitter.com/JlIaCbly7Q
— Hannah Waddingham. (@hanwaddingham) May 31, 2023
Na ten moment nic nie zostało potwierdzone, ale wszystko wskazuje na to, że "Ted Lasso" faktycznie dobiegł już końca. Fanom pozostaje czekać na informacje o potencjalnych spin-offach. Tymczasem możecie przeczytać naszą recenzję finału "Teda Lasso".