W "Białym Lotosie" początkowo nie chcieli Sydney Sweeney. Musiała walczyć o miejsce w obsadzie

"Biały Lotos" w pierwszym sezonie zabrał widzów do hawajskiego kurortu, w którym wśród gości była m.in. Olivia. Ona i jej przyjaciółka Paula (Brittany O'Grady) pokazały się jako prawdziwe mean girls – były nieprzyjemne, wredne i ciągle głośno oceniały innych ludzi, od pracowników hotelu do pozostałych gości. Sydney Sweeney zachwyciła jako Olivia i otrzymała nominację do nagrody Emmy, ale mało brakowało, by nie dostała roli.

Biały Lotos – Sydney Sweeney musiała walczyć o rolę

Aktorka przyznała w rozmowie z serwisem Variety , że często bywa szufladkowana przez swoje role i musi naprawdę się starać, by wygrać casting – teraz proponowane są jej role podobne do Cassie z "Euforii" bądź Olivii, a cześniej musiała walczyć o angaż właśnie w "Białym Lotosie" – bo tam ją postrzegano przez pryzmat "Euforii". 

— Zawsze są ludzie, którzy postrzegają mnie jako Cassie lub jako Olivię. Wysyłają mi scenariusze, które są właśnie takie. To te, o które muszę walczyć, zazwyczaj są tymi, których chcę – są one inne, jak "Reality". Musiałam wziąć udział w przesłuchaniu. Musiałam nagrać taśmę i wysłać na przesłuchanie, tak jak każdy. Tak samo było w przypadku "Białego Lotosu". Nie sądzili, że nadaję się do "Białego Lotosu", ponieważ grałam w "Euforii". Więc nagrałam taśmę, poszłam na przesłuchanie do "Białego Lotosu", tak jak każdy, i zaprosili mnie ponownie, tak jak wszystkich innych. Mogę dostać role podobne do tych, które grałam, ale te, które są inne, te, które zaskakują ludzi, to te, o które zwykle muszę walczyć.

Aktorka promuje obecnie film HBO "Reality" opartym o prawdziwe wydarzenia z 2017 roku. Gwiazda wciela się w tytułową rolę Reality Winner, która została aresztowana przez funkcjonariuszy FBI, którzy pojawili się w jej domu, aby zbadać jej udział w niewłaściwym obchodzeniu się z informacjami niejawnymi. Co sądzi o swojej postaci?

— Kiedy spotkałam się z Reality i poznałam ją, [zrozumiałam, że] ona naprawdę naprawdę mówi, co myśli. Więc wszystko, co mówiła w transkrypcie – ona tak czuła i myślała. Udało mi się znaleźć pod tym wiele różnych warstw. Naprawdę mi się to podobało.

A co wiadomo o 3. sezonie "Białego Lotosu"? Bohaterowie odwiedzą tytułowy hotel w Tajlandii, a twórca serialu Mike White zapowiadał, że chce skupić się na "wschodniej religijności i duchowości". Do serialu powróci Natasha Rothwell w roli Belindy, która była menedżerką hotelowego spa na Hawajach.