Jak wyglądały kulisy choroby króla Jerzego? Gwiazdy "Królowej Charlotty" zdradzają, co ułatwiło im pracę
Agata Jarzębowska
22 maja 2023, 16:02
"Królowa Charlotta" (Fot. Netflix)
Gwiazdy "Królowej Charlotty" opowiadają o kulisach pięknego romansu, który naznaczony jest niezrozumiałą chorobą króla Jerzego. Które sceny były najtrudniejsze?
Gwiazdy "Królowej Charlotty" opowiadają o kulisach pięknego romansu, który naznaczony jest niezrozumiałą chorobą króla Jerzego. Które sceny były najtrudniejsze?
Choć "Królowa Charlotta" nie jest w żadnym sensie serialem historycznym, zdrowie króla Jerzego III jest w dużej mierze inspirowane prawdziwym życiem tego monarchy, którego przyczyna "szaleństwa" jest tematem debaty historyków od dziesięcioleci. Nieokreślona choroba dodała bardzo gorzkiego wydźwięku do pięknej historii miłosnej Charlotty i Jerzego. Gwiazdy serialu Corey Mylchreest i India Amarteifio opowiedzieli o kulisach przedstawienia relacji naznaczonej trudną chorobą.
Królowa Charlotta – kulisy scen z chorobą króla Jerzego III
W rozmowie z ET Corey Mylchreest nie ukrywał, że sceny pokazujące szczegóły niekonwencjonalnej techniki, jaką stosował królewski lekarz – przywiązywanie do krzesła, uderzanie gorącym żelazem, przykładanie pijawek czy topienie w wannie – były "niesamowicie trudne do sfilmowania".
— Nie jest to najprzyjemniejszy stan umysłu. Ale wiesz, przeprowadziłem dużo researchu na temat tego gościa, a Shonda [Rhimes, twórczyni serialu] to wspaniale napisała. Zakochałem się w tej postaci, poczułem, że konieczne jest danie głosu [temu] milczącemu przyjacielowi. A jeśli w danym momencie przemawia jego ból, to wtedy angażujesz się w to w 100 procentach.
Aktor podkreślił, że wiele scen, w których Jerzy nie jest przy zdrowych zmysłach, wiąże się w jakiś sposób z Charlottą, a reakcje grającej ją Indii Amarteifio były kluczowe dla jego podejścia.
— To jest przyjemność czerpana z [czyjejś] reakcji. Czasami… nie wiesz, czego doświadczasz, ale widzisz szok innej osoby i myślisz: "Muszę być w [niezłym] stanie". Ale to zawsze był sport zespołowy.
India Amarteifio nie ukrywała, że dobrze współpracowało się jej z kolegą z planu i dzięki niemu jej część pracy była łatwiejsza.
— Myślę, że obserwowanie pracy Coreya było dla mnie kluczowe, wykonałam dzięki niemu tylko połowę pracy, którą byłabym w stanie wykonać. To opiera się na współpracy i nazywa się to "Królowa Charlotta", ale jest tutaj wiele różnych osób, które wykonują tę pracę. I oglądanie pracy Coreya sprawiało mi dużą radość.
A co jeszcze i chorobie króla mają do powiedzenia aktorzy? I na co chorował król Jerzy? Swoimi przemyśleniami na ten temat podzielił się w niedawnej rozmowie z Serialową Corey Mylchreest.