Wykupiliście abonament Disney+ na rok? To sprawdźcie swoje e-maile, bo teraz ma być drożej
Agata Jarzębowska
16 maja 2023, 13:02
"Loki" (Fot. Disney+)
Zasubskrybowaliście Disney+ na rok? Zerknijcie na swojego maila, bo platforma rozsyła informacje o nadchodzących zmianach w subskrypcji. Co dokładnie ma się zmienić?
Zasubskrybowaliście Disney+ na rok? Zerknijcie na swojego maila, bo platforma rozsyła informacje o nadchodzących zmianach w subskrypcji. Co dokładnie ma się zmienić?
Jak donoszą Wirtualne Media, użytkownicy Disney+, którzy w zeszłym roku zdecydowali się skorzystać z rocznej promocji i wykupili abonament na 12 miesięcy, dostają powiadomienia o przełączeniu na subskrypcję miesięczną. Co się dzieje?
Disney+ – abonament roczny się zmieni. Co wiadomo?
Gdy rok temu, a dokładnie 14 czerwca 2022 roku, Disney+ w końcu wszedł do Polski, użytkownicy mogli skorzystać z rocznego abonamentu, który pozwalał na wykupienie usługi w cenie 229,90 zł za rok. Czyli roczny abonament można było wykupić w cenie ośmiu miesięcy, a oferta musiała zostać wykorzystana do 26 czerwca 2022 roku. Teraz jednak promocja dobiega końca, a platforma informuje, że użytkownicy zostaną automatycznie przełączeni na subskrypcję miesięczną.
Użytkownicy z rocznym abonamentem otrzymują obecnie informacje, że od przyszłego miesiąca mogą dalej korzystać z jej usług za 28,99 zł miesięcznie. A dopiero po upływie 30 dni mogą ponownie zdecydować się na plan roczny. Wówczas opłata wyniesie już 289,90 zł. W modelu miesięcznym (28,99 zł) Disney+ kosztuje 347,88 zł za rok. Trzeba przyznać, że jest to dość ciekawe zagranie, biorąc pod uwagę, jak łatwo można zapomnieć, by po miesiącu przełączyć się z powrotem na roczny abonament.
W przypadku użytkowników Polsat Box, Plusa i Netii, którzy podpisali dłuższą umowę, jej warunki nie ulegają zmianie i nadal obowiązują ich niższe opłaty.
Wirtualne Media informują, że próbowały skontaktować się z Disneyem i dowiedzieć się, czy promocja "12 miesięcy w cenie 8" jeszcze powróci i czy platforma przewiduje jakieś podwyżki w abonamencie. Disney+ na chwilę obecną nie odpowiedział na zapytania.
Podobno jeszcze w tym roku Disney+ ma wejść do Europy z tanim pakietem subskrypcyjnym, jednak nie wiadomo, kiedy dokładnie i które rynki planowane są w pierwszej kolejności. Mowa o wersji z reklamami, która jest już aktywna w Stanach Zjednoczonych. Jednak na rynku amerykańskim wprowadzenie tańszego pakietu reklamowego wiązało się z podwyżkami cen już funkcjonującej wersji bez reklam – trudno powiedzieć, czy w Europie będzie tak samo, ale jest to bardzo prawdopodobne.
Tym bardziej że usługa streamingowa wciąż przynosi Disneyowi straty finansowe, a w planach są oszczędności. Bob Iger, dyrektor generalny The Walt Disney Company, przyznał, że Disney+ prawdopodobnie pójdzie drogą HBO Max i usunie niektóre treści z serwisu. W planach jest również połączenie do końca roku Disney+ i Hulu w jedną aplikację w USA – przy czym na razie marka Hulu nie zniknie.
Znaczące jest również, że Disney+ traci użytkowników. W ostatnim kwartale serwis porzuciło kolejne 4,6 mln użytkowników, przy czym mowa głównie o klientach Disney+ Hotstar z Indii. Ale straty są też widoczne w USA i Kanadzie, gdzie wyniosły 300 tys.