Reżyserzy 7. odcinka "Sukcesji" również nie znali tajemnicy Shiv. Dlaczego serial pomija ten wątek?
Okazuje się, że nie tylko bohaterowie "Sukcesji" nie wiedzą o ciąży Shiv. Nie wiedzieli o niej także reżyserzy 7. odcinka serialu. Dlaczego? Uwaga na spoilery z odcinka "Tailgate Party".
Zostały już tylko trzy odcinki do końca serialu "Sukcesja" i wielu widzów zastanawia się, kiedy 4. sezon wróci do tematu, który do tej pory został tylko przedstawiony, ale nigdy w pełni go nie poruszono. Mowa o ciąży Shiv (Sarah Snook), która w serialu nikogo jeszcze o niej nie poinformowała, nawet własnego – wciąż jeszcze – męża. Okazuje się, że wątek został dodany na późniejszym etapie produkcji.
Sukcesja sezon 4 – reżyserzy nie wiedzieli o ciąży Shiv
Shari Springer Berman i Robert Pulcini, reżyserzy 7. odcinka pt. "Tailgate Party" zdradzili w rozmowie z Vanity Fair, że podczas pracy nad odcinkiem nie mieli pojęcia, że ciąża Shiv jest jednym z wątków serialu. Co z jednej strony nie jest zaskakujące, bo reżyserzy najczęściej przychodzą do seriali na odcinek, dwa i zajmują się tylko i wyłącznie swoim fragmentem historii. Z drugiej strony wydawałoby się, że ma to znaczenie, zwłaszcza w kontekście wielkiej kłótni Shiv z Tomem (Matthew Macfadyen) w finale odcinka.
— Wiedzieliśmy, że Sarah jest w ciąży. Ale nie wiedzieliśmy, że Shiv będzie w ciąży. Nie mieliśmy tej konkretnej informacji, kiedy to kręciliśmy – powiedziała Berman.
Reżyserka zdradziła, że twórca serialu Jesse Armstrong później powiedział im, że ciąża Sarah Snook zostanie wpisana do serialu, ale "nie wiedzieliśmy, kiedy widownia się o tym dowie".
To tłumaczy, dlaczego ciąża Shiv została ujawniona w odcinku "Honeymoon States", ale całkowicie pominięta milczeniem w odcinkach "Kill List" i "Living+", a teraz również w "Tailgate Party" – reżyserzy zapewne nie wiedzieli, że słowa Toma "nie nadajesz się na matkę" będą jeszcze większym ciosem, niż wydawało się im początkowo. Dopisanie ciąży Shiv w późniejszym czasie może także tłumaczyć wiele ujęć bohaterki trzymającej alkoholowe drinki, np. podczas pobytu w Norwegii.
Sukcesja sezon 4 – scenariusz zmieniano na planie serialu
We wcześniejszej rozmowie z Vanity Fair Lorene Scafaria, reżyserka odcinka "Living+" miała swoją teorię o tym, dlaczego Shiv nie mówi Tomowi o ciąży.
— Shiv wciąż ma wiele do rozpakowania, pomiędzy utratą rodzica a posiadaniem dziecka – to dwie największe zmiany sejsmiczne w ludzkim życiu – plus wszelkie komplikacje, jakie odczuwa w stosunku do Toma.
Z kolei Alexander Skarsgård (serialowy Matsson) wyznał, że twórcy wiele zmieniają w trakcie pracy nad serialem, odkrywając poszczególne wątki i decydując, który z nich jest najciekawszy.
— Istnieje wiele zmian od dnia pierwszego do dnia 97 – Jesse i inni scenarzyści są bardzo zwinni. Jeśli w danym dniu zobaczą coś, na co zareagują i uznają to za interesujące, mogą pochylić się nad tym bardziej. Często dochodziło do dość późnych i znaczących zmian w scenariuszu, ponieważ ciągle wszystko poprawiali – ekscytowali się czymś, a następnie badali tę historię nieco głębiej.
A co czeka nas dalej? Nie ma wątpliwości, że choć do końca zostało już naprawdę niewiele czasu, to rozgrywka wcale nie zwalnia tempa. Czy plan Kena się powiedzie i uda mu się nie tylko pozbyć Matssona, ale i pozbawić go jego własnej firmy? Zobaczcie zwiastun 8. odcinka 4. sezonu "Sukcesji". Finał "Sukcesji" nosi tytuł "With Open Eyes" i zobaczymy go 28 maja.