Antony Starr o szalonych kulisach 4. serii "The Boys". "To najdziwniejsza rzecz, jaką w życiu zrobiłem"
Agata Jarzębowska
3 maja 2023, 11:03
"The Boys" (Fot. Amazon Prime Video)
Antony Starr zapowiada istne szaleństwo w 4. sezonie "The Boys". "Musi być jakaś granica, ale jeszcze jej nie odkryliśmy" – mówi aktor. Co się wydarzy?
Antony Starr zapowiada istne szaleństwo w 4. sezonie "The Boys". "Musi być jakaś granica, ale jeszcze jej nie odkryliśmy" – mówi aktor. Co się wydarzy?
"The Boys" przyzwyczaiło fanów do ciągłego przekraczania granic tego, co dozwolone jest w w telewizji. Każdy kolejny sezon podnosi poprzeczkę jeszcze wyżej, a showrunner Eric Kripke zdaje się sprawdzać, czy to już przesada, czy jeszcze nie. I wiele wskazuje na to, że 4. sezon posunie się jeszcze dalej.
The Boys sezon 4 – Antony Starr obiecuje ostrą jazdę
Antony Starr zdradził Variety, że w 4. sezonie nagrał jedną z najbardziej szalonych scen w swoim życiu. Aktor oczywiście nie mógł zdradzić szczegółów, ale po jego wypowiedzi możemy śmiało wywnioskować, że będzie się działo.
— Musi być jakaś granica, ale jeszcze jej nie odkryliśmy. [W trakcie kręcenia sceny] patrzyłem na osobę naprzeciwko mnie i powiedziałem: "Co my robimy? Nie mogę w to uwierzyć! Mogłem robić w życiu cokolwiek innego i oto jestem i robię to?". To była naprawdę najdziwniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłem.
Wypowiedź Starra pokrywa się ze wcześniejszymi doniesieniami z planu. W styczniu kierownik efektów wizualnych Stephan Fleet napisał: "Chyba właśnie zobaczyłem najbardziej obrzydliwą rzecz, jaką kiedykolwiek widziałem podczas pracy w tym biznesie". Na co natychmiast opowiedział showrunner Eric Kripke:
— Wiecie, co jest w tym najlepsze? Ja zupełnie szczerze pytam siebie: o którą scenę chodzi?
Trudno wyobrazić sobie, by coś mogło przebić scenę z Termitem, która do czerwoności rozpaliła konserwatywnych fanów serialu, albo scenę z biedną ośmiornicą Timothym. A przecież nie możemy też zapomnieć o odcinku "Herogasm". A to tylko trzy przykłady z 3. sezonu "The Boys".
W kwietniu ekipa "The Boys" zakończyła zdjęcia do 4. sezonu i podzieliła się uroczym wideo z ostatnich chwil na planie. Ale fani mają na co czekać. Eric Kripke zapowiedział, że są duże nadzieje na powstanie 5. sezonu serialu i sezon 4 nie będzie finałowy.
Ale zanim usiądziemy do obejrzenia dalszych przygód Chłopaków, czeka nas spin-off "Gen V", który ma być odważną opowieścią o college'u dla supków, gdzie testowane są granice fizyczne, seksualne i moralne młodych ludzi z potencjałem. Serial ma łączyć wątki studenckie z sytuacjami rodem z "Igrzysk śmierci". Poznaliśmy już pierwszego supka: Golden Boya. Na chwilę obecną wiadomo, że serial zadebiutuje jesienią na Amazon Prime Video.