W tym kraju Netfllix stracił aż milion użytkowników. Wszystko przez nowe zasady współdzielenia kont
Agata Jarzębowska
27 kwietnia 2023, 13:02
Biuro Netfliksa (Fot. Netflix)
W ciągu jednego kwartału Netflix stracił w jednym z krajów europejskich aż milion użytkowników, a to dopiero początek. Gigant uważa jednak, że to tylko chwilowy trend.
W ciągu jednego kwartału Netflix stracił w jednym z krajów europejskich aż milion użytkowników, a to dopiero początek. Gigant uważa jednak, że to tylko chwilowy trend.
Nowe zasady współdzielenia kont na Netfliksie weszły na razie w czterech krajach: Kanadzie, Nowej Zelandii, Portugalii i Hiszpanii. Tamtejsi użytkownicy mają obowiązek wskazać główną lokalizację, a za dodatkową opłatą mogą ustawić także dwa podrzędne konta dla innych osób. I jak się okazuje, hiszpańscy użytkownicy nie są zachwyceni tym rozwiązaniem i masowo rezygnują z usługi.
Netflix stracił milion użytkowników w Hiszpanii
Według raportu firmy Kantar, który podsumował Bloomberg, w pierwszym kwartale tego roku Netflix stracił w Hiszpanii aż milion użytkowników. Nie ma wątpliwości, że Hiszpanie rezygnują z usługi po zmianie zasad współdzielenia kont.
Co ciekawe, nie ma silnego odchylenia demograficznego wśród osób, które zrezygnowały [z usługi], co wskazuje na bardziej otwarty sprzeciw wobec zaostrzenia ograniczeń udostępniania haseł – czytamy w raporcie firmy Kantar.
Reakcja użytkowników nie dziwi, gdy spojrzymy na ceny, które okazały się wyższe od początkowo zakładanych. I tak w Kanadzie za dodatkową osobę płaci się 7,99 dol. kanadyjskich (ok. 24,33 zł), w Nowej Zelandii 7,99 dol. nowozelandzkich (ok. 20,38 zł), w Hiszpanii dopłata wynosi 5,99 euro (ok. 27,46 zł), a w Portugalii 3,99 euro (ok. 18,29 zł). Jak donosi firma Kantar, odpływ hiszpańskich użytkowników się jeszcze nie skończył.
Niepokojącym znakiem na następny kwartał jest to, że 10% pozostałych abonentów Netfliksa twierdzi, że planuje anulować swój plan w drugim kwartale 2023 r., czyli znacznie powyżej średniej z poprzedniego kwartału – czytamy w raporcie.
Oczywiście czas pokaże, czy za tymi deklaracjami pójdzie coś więcej. Netflix nie udzielił oficjalnego komentarza na temat wyników badań firmy Kantar. Jednak podczas ostatniego sprawozdania finansowego firma sama przyznała, że niektórzy subskrybenci zrezygnowali z usługi w reakcji na wprowadzenie restrykcji w pierwszym kwartale.
Jednocześnie dane firmy pokazują, że inni subskrybenci zaczęli korzystać z "płatnego udostępniania", dodatku, który pozwala kontynuować udostępnianie konta osobom spoza własnego gospodarstwa domowego – pod warunkiem że zapłacą nieco więcej – a inni z kolei założyli własne konta na Netfliksie. Nie zmienia to jednak faktu, że odpływ użytkowników jest ogromny.
Tylko czy Netflix się tym martwi? Okazuje się, że nie do końca. Według giganta jest to tylko chwilowy trend, który Netflix obserwował już w Ameryce Łacińskiej, gdzie prowadził pierwsze testy tych opłat. Z kolei w Kanadzie liczba użytkowników wzrosła i obecnie jest ich więcej niż przed wprowadzeniem ograniczeń, co sprawia, że Netflix z pewnością nie wycofa się z obranej strategii. Wiadomo, że to rozwiązanie zostanie rozszerzone także na pozostałe kraje, jednak nie ma na razie informacji, kiedy dotrze ono do Polski.