O co chodzi z listą do odstrzału z 5. odcinka "Sukcesji"? Kto na niej jest? Kto jest bezpieczny i dlaczego?
Agata Jarzębowska
26 kwietnia 2023, 10:43
"Sukcesja" (Fot. HBO)
5. odcinek 4. sezonu "Sukcesji" dał fanom to, co obiecywał w tytule. Listę osób, które są zagrożone, jeżeli Lukas Matsson przejmie Waystar Royco. Kto na niej jest i czemu niektórzy są bezpieczni? Uwaga na spoilery.
5. odcinek 4. sezonu "Sukcesji" dał fanom to, co obiecywał w tytule. Listę osób, które są zagrożone, jeżeli Lukas Matsson przejmie Waystar Royco. Kto na niej jest i czemu niektórzy są bezpieczni? Uwaga na spoilery.
5. docinek 4. sezonu "Sukcesji" pt. "Kill List" tym razem niczego w swoim tytule nie ukrywał i dał widzom dokładnie to, co obiecał. Lukas Matsson (Alexander Skarsgård) tworzy swoją listę nazwisk, które najprawdopodobniej pójdą do "odstrzału", jeżeli uda mu się dobić targu i kupić Waystar Royco. Ale dużo ciekawsze od tego, kto na niej jest, okazuje się to, kogo na niej nie ma.
Sukcesja sezon 4 – lista do odstrzału Matssona z 5. odcinka
O liście informuje w pewnym momencie Greg (Nicholas Braun), który mówi do Toma: "mam informacje, że istnieje lista do odstrzału. Jest osiem, dziewięć nazwisk. To się zmienia". Z jednej strony, nie jest to nic zaskakującego, bo ilekroć ktoś przejmuje firmę, zawsze powstaje ryzyko zwolnień i mocnych przetasowań. Z drugiej, trudno się dziwić, że ta informacja nie napawa bohaterów optymizmem.
Wiemy, że na liście znaleźli się m.in. Hugo (Fisher Stevens), Karl (David Rasche) i Frank (Peter Friedman). Nie ma też wątpliwości, że Karl, Frank i reszta "starych wyjadaczy" z pewnością liczy się z możliwą zmianą w swoim życiu i utratą pracy, ale też wypatruje naprawdę sowitej odprawy. Ich zwyczajnie stać na bezrobocie. A Lukas Matsson oferuje jeszcze większe pieniądze.
Ale dużo ciekawsze okazują się wyjątki, czyli osoby, których na liście nie ma, choć wydawałoby się, że skończą tak jak "stara gwardia": Karolina (Dagmara Dominczyk), Gerri (J. Smith Cameron) i Tom (Matthew Macfadyen). Dlaczego ich nazwiska się tam nie znalazły? Odpowiedź jest jedna: wszystko dzięki Shiv (Sarah Snook).
Wszystko sprowadza się do prywatnej rozmowy Shiv z Matssonem, w której on prosi ją o radę w sprawie umowy i bardzo dziwnej, bardzo upiornej sytuacji, w którą się wpakował ze swoją byłą dziewczyną, a obecną szefową ds. komunikacji (Matsson twierdzi, że wysyłał jej w ramach "żartu" własną zamrożoną krew).
W pewnym momencie Matsson pyta, jak sprawuje się Karolina, szefowa PR-u Waystar Royco, a Shiv odpowiada: "Jest dobra, jest solidna". A chwilę później, pytana o sprawę ogarnięcia kwestii nieszczęsnej krwi, Shiv mówi: "Gerri byłaby w tym dobra". Chociaż nigdy nie chwali wprost Toma, biorąc po uwagę, jak sprytnie utrudniła życie Cyd Peach (Jeannie Berlin), można założyć, że Tom zawdzięcza Shiv fakt, że nie ma go na tej liście. Przynajmniej na razie. A nie ulega wątpliwości, że Matsson ceni sobie opinię Shiv, bo przecież idąc za jej radą, złożył jej braciom finansową propozycję nie do odrzucenia.
A co wydarzy się dalej? Przed nami jeszcze pięć odcinków, w których zobaczymy m.in. pogrzeb Logana. Brian Cox zdradził w jednym z wywiadów, że akcja całego 4. sezonu "Sukcesji" rozgrywa się na przestrzeni dziesięciu dni – każdy odcinek to jeden dzień – więc cokolwiek nie wydarzy się w rodzinie Royów, możemy mieć pewność, że rozegra się w błyskawicznym tempie. Zobaczcie zwiastun 6. odcinka "Sukcesji".