HBO bezlitośnie trolluje Amazona i jego "Pierścienie władzy". Zobaczcie, jak reklamuje się platforma Max
Agata Jarzębowska
18 kwietnia 2023, 15:14
"Władca Pierścieni: Pierścienie władzy" (Fot. Amazon)/"Gra o tron" (Fot. HBO)
HBO bezlitośnie trolluje Amazona i jego "Pierścienie władzy" w najnowszej reklamie serwisu streamingowego Max. I wykorzystuje do tego swój czołowy serial, jaką jest "Gra o tron".
HBO bezlitośnie trolluje Amazona i jego "Pierścienie władzy" w najnowszej reklamie serwisu streamingowego Max. I wykorzystuje do tego swój czołowy serial, jaką jest "Gra o tron".
Rok 2022 był starciem dwóch gigantów fantasy: seriali "Ród smoka" i "Władca Pierścieni: Pierścienie władzy". Pomimo dobrego startu serialu Amazona szybko okazało się, że o wyrównanej walce nie może być mowy. "Ród smoka" podbił serca widzów i przez tygodnie rządził internetem: od memów po filmiki na TikToku. Przy tym wszystkim "Pierścienie władzy" zadawały się nie istnieć. A teraz HBO bezlitośnie trolluje konkurenta.
HBO trolluje serial Władca Pierścieni: Pierścienie władzy
Pierwszy reklamę promującą zmianę z HBO Max na Max wypatrzył The Hollywood Reporter. Widać na niej Daenerys Targaryen (Emilia Clarke), siedzącą na Żelaznym Tronie, a reklama ma wymowny podpis, który oznacza w wolnym tłumaczeniu:
— Ten, który warto obejrzeć, gdy chcesz rządzić nimi wszystkimi.
Podpis jest jawnym nawiązaniem do znanego z "Władcy Pierścieni" tekstu: "Jeden, by wszystkimi rządzić" ("One Ring to rule them all"). Trolling HBO jest tym większy, że ostatnio ujawniono, jak dużą klapą okazały się "Pierścienie władzy".
O tym również doniósł THR, informując, że jedynie 37% subskrybentów Prime Video z USA obejrzało wszystkie osiem odcinków 1. sezonu "Pierścieni władzy". Serial miał lepsze wyniki na rynkach zagranicznych, gdzie wskaźnik ukończenia wyniósł 45%. Przy czym nawet, gdyby serial ukończyło 50% widzów, to i tak nie można byłoby mówić o sukcesie. Warto przypomnieć, że 1. sezon kosztował Amazon 465 mln dol., a dodać do tego należy wcześniejszą kwotę 250 mln dol. za prawa do ekranizacji Tolkiena. Informacje te mocną przeczą temu, co usłyszeliśmy od Amazona w grudniu 2022 roku, gdy ten chwalił się rekordową oglądalnością "Pierścienie władzy".
Z utrzymaniem przy sobie widowni problemu nie miał tymczasem konkurent. W październiku 2022 roku podano, że "Ród smoka" pobił kolejny rekord oglądalności w finale. Obejrzało go w wieczór premiery 9,3 mln Amerykanów. To największa widownia od czasów finału "Gry o tron", który zgromadził w wieczór premiery 19,8 mln amerykańskich widzów. Jeśli chodzi o pełną oglądalność odcinków, 1. sezon "Rodu smoka" miał w USA średnią widownię na poziomie 29 mln po podliczeniu całości.