Matthew McConaughey zachwyca się pracą w spin-offie "Yellowstone". A co dalej z Kevinem Costnerem?
Agata Jarzębowska
12 kwietnia 2023, 13:02
"Detektyw" (Fot. HBO)
Matthew McConaughey wypowiedział się o swojej nadchodzącej roli w spin-offie "Yellowstone" i porównał ją do "niesamowitych wakacji". A co dalej w sprawie Kevina Costnera?
Matthew McConaughey wypowiedział się o swojej nadchodzącej roli w spin-offie "Yellowstone" i porównał ją do "niesamowitych wakacji". A co dalej w sprawie Kevina Costnera?
Odkąd potwierdzono oficjalnie spin-off z Matthew McConaugheyem, fani serii "Yellowstone" z ciekawością wypatrują nowego projektu. McConaughey w ostatnim wywiadzie opowiedział trochę o nadchodzącym projekcie, porównując go do wakacji.
Yellowstone – Matthew McConaughey o swoim spin-offie
Matthew McConaughey gościł w podcaście "Armchair Expert" prowadzonym przez Daxa Shepherda. Aktor nie wyjawił wiele, więc niestety o serialu nadal wiemy na pewno tylko tyle, że rozszerzy on istniejącą franczyzę "Yellowstone". McConaughey nie ukrywał, że będzie to miła odmiana od tego, co robił przez ostatnie lata. To jego pierwsza rola filmowa od czasu pandemii.
— Zaczynam coraz bardziej interesować się faktycznym graniem kolejnej postaci w serialu, ponieważ ostatnie cztery lata były kulminacją pisania, składania wszystkiego w całość i większego zaangażowania się w sprawy publiczne. Pomysł na zagranie właściwej roli filmowej we właściwym filmie lub serialu brzmi teraz jak niesamowite wakacje.
Aktor uważa, że mała przerwa, jaką zrobił sobie od aktorstwa, bardzo pozytywnie wpłynie na jego nowy projekt. A, jak sam przyznaje, na pewno wpłynęła ona na jego stosunek do aktorstwa.
— Po tych ostatnich [czterech] latach będę innym czy też ulepszonym aktorem we własnym rozumieniu. To, co mam teraz, to ogromny szacunek dla zawodu aktorskiego. Myślę, że mam z nim zdrowszy związek. Nie patrzę na to w kontekście swojego przetrwania i sukcesu. Myślę, że dobre aktorstwo naśladuje życie. Prawdziwe życie to miejsce, skąd to wszystko pochodzi.
Yellowstone – czy Kevin Costner odejdzie z serialu?
O ile spin-off "Yellowstone" wydaje się zapowiadać wspaniale, ekipa oryginalnego serialu nadal ma problemy. Zdjęcia do sezonu 5B wciąż nie ruszyły, choć wszyscy już dawno powinni nad nim pracować. Dawn Olivieri, czyli serialowa Claire Dutton z "1883" i zarazem Sarah Atwood z "Yellowstone", skomentowała sytuację z Kevinem Costnerem, sugerując w rozmowie z Daily Mail, że może on faktycznie odejść z serialu.
— Czasami musimy zaakceptować fakt, że nic nie trwa wiecznie i że nietrwałość jest jedyną rzeczą, na którą możemy liczyć. Właśnie takie jest życie.
Aktorka wierzy również, że twórca serialu Taylor Sheridan zaskoczy fanów w sezonie 5B. Jego produkcja jest obecnie zawieszona, a wcześniejsze zapowiedzi, że zobaczymy go latem tego roku, nie są już możliwe do spełnienia.
— Wierzę, że Taylor napisze emocjonującą historię. Mogę mu zaufać, że zrobi to, ponieważ po co innego się pisze? Czy piszesz po to, żeby każdy był szczęśliwy i czuł się dobrze po tym, co właśnie im zrobiłeś? To nie jest powód, dla którego oglądamy rzeczy Taylora Sheridana. Oglądamy to, ponieważ mówimy: "Nie mogę uwierzyć, że to się stało. Jak on mógł to zrobić?". Tak więc, jakkolwiek tego nie napisze, nie będzie to dla każdego korzystne – nie każdy wróci do domu, położy głowę na poduszce i pomyśli: "Jestem szczęśliwy, że zrobił to w ten sposób.". Nigdy tak nie będzie. To nie jest powód, dla którego on jest tam, gdzie jest, pisząc to, co pisze.
O tym, że za kulisami nie dzieje się dobrze, świadczył ostatni panel PaleyFest, na którym miały pojawić się gwiazdy serialu, a okazały się finalnie wielkimi nieobecnymi. Spekulacje na temat konfliktu na planie "Yellowstone" nie milkną i na chwilę obecną nie wiadomo, kiedy obsada wejdzie na plan nakręcić sezon 5B.