2. sezon "Tabu" z Tomem Hardym jednak powstanie? Prace podobno już trwają – czemu trwało to tak długo?
Agata Jarzębowska
31 marca 2023, 14:33
"Tabu" (Fot. BBC)
"Tabu" miało premierę sześć lat temu, ale fani wciąż liczą na 2. sezon. I jest szansa, że faktycznie powstanie – twórcy mówią, że prace "już" ruszyły. Dlaczego kontynuacja powstaje powstaje tak długo?
"Tabu" miało premierę sześć lat temu, ale fani wciąż liczą na 2. sezon. I jest szansa, że faktycznie powstanie – twórcy mówią, że prace "już" ruszyły. Dlaczego kontynuacja powstaje powstaje tak długo?
Minęło ponad sześć lat od premiery serialu "Tabu" BBC One z Tomem Hardym w roli głównej, ale teraz wydaje się, że produkcja 2. sezonu mogła ruszyć na poważnie. Już w 2021 roku twórca serialu Steven Knight, podkreślił, że scenariusze do 2. sezonu są w większości gotowe i główną przeszkodą był napięty harmonogram Hardy'ego.
Tabu sezon 2 – prace nad nowymi odcinkami już trwają
Jak podaje Radio Times, producent wykonawczy Dean Baker potwierdził, że rozpoczęto pracę nad 2. sezonem serialu, ale niestety nie wiadomo, jaki etap produkcji – czy raczej przedprodukcji – to oznacza. Wywiad został zrobiony przy okazji brytyjskiej premiery miniserialu "Wielkie nadzieje", który jest kolejną i prawdopodobnie nie ostatnią adaptacją Charlesa Dickensa od Stevena Knighta i spółki.
— Obecnie pracujemy nad 2. sezonem "Tabu", a miejmy nadzieję, że razem z Steve'em, Ridleyem (Scottem) i Tomem będziemy mogli odkryć więcej Dickensa – powiedział producent.
Jego wypowiedź potwierdza to, co usłyszeliśmy od Stevena Knighta w 2022 roku, który zapowiedział, że prace nad serialem ruszą pod koniec 2023 roku. Nie wiemy jednak, jaki zakres prac Knight miał na myśli – czy byłoby to już wejście na plan, czy któryś z etapów to poprzedzających.
— Wyobrażam sobie, że produkcja rozpocznie się pod koniec przyszłego roku. [Obaj z Tomem] bardzo chcemy to kontynuować i jest wiele osób, które chcą, żebyśmy podążali w tym kierunku. To kwestia harmonogramu i decyzji, co dalej.
Z kolei Tom Hardy podkreślał, że "Tabu" jest dla niego "bardzo, bardzo ważny". Jednak nie tylko napięty harmonogram Toma Hardy'ego może być winowajcą tak dużych opóźnień.
Na pewno wpłynęła na to również pandemia COVID-19, która przez niemal dwa lata wymuszała zatrzymywanie i przesuwanie, a nawet odwoływanie harmonogramów telewizyjnych. Wszystko to było spowodowane komplikacjami związanymi z nagrywaniem i ograniczeniami, którym plany zdjęciowe musiały sprostać. Gdy nałożymy na to intensywny harmonogram pracy Toma Hardy'ego oraz wyzwania produkcyjne w ciągu lat, nie dziwi fakt, że premiera 2. sezonu Tabu" nie była możliwa wcześniej.
Napięty harmonogram wydaje się mieć także Steven Knight. Pracuje nad filmem będącym kontynuacją "Peaky Blinders", promuje miniserial "Wielkie nadzieje" i zapowiadał także prace nad serialem o szalonych latach 70. w Birmingham.
Pozostaje jednak pytanie, czy widzowie faktycznie czekają na kontynuację "Tabu"? Tak długie przerwy pomiędzy sezonami w tym przypadku są ogromnym minusem dla utrzymania uwagi widowni, która w tym czasie dostała setki nowych produkcji.