"BSG: Blood and Chrome": Czas na finał miniserialu
Andrzej Mandel
8 grudnia 2012, 15:07
Zamieniony w miniserial pilot niedoszłego serialu "Battlestar Galactica: Blood and Chrome" wreszcie dobiegł końca. Trzeba przyznać, że to mógł być dobry serial.
Zamieniony w miniserial pilot niedoszłego serialu "Battlestar Galactica: Blood and Chrome" wreszcie dobiegł końca. Trzeba przyznać, że to mógł być dobry serial.
Dobre efekty specjalne to nieco za mało, by zrobić dobry serial. W "Battlestar Galactica: Blood and Chrome" chwilami w ogóle nie czuło się klimatu serialu, którego miał być prequelem. W zasadzie przez większość czasu był on niewyczuwalny. Za dużo było też drewnianych dialogów i przewidywalnych zwrotów akcji. Jeżeli chcecie, to sprawdźcie to w poprzednich odcinkach, a na koniec zobaczcie finał.
Gdyby wszystko było takie jak 15 z 20 ostatnich minut, to byłby to materiał na niezły serial. Tylko sam koniec sprawia, że zęby bolą… Zobaczcie sami.
http://youtu.be/mH8EDRptVAQ
Poprzednie odcinki: części 1 i 2, części 3 i 4, części 5 i 6, części 7 i 8