Czy Troy Baker może wrócić w nowej roli w 2. sezonie "The Last of Us"? Aktor komentuje taką możliwość
Karolina Noga
11 marca 2023, 10:54
"The Last of Us" (Fot. HBO)
Obecnie charakteryzacja potrafi sprawić cuda i sprawić, że aktor będzie nie do poznania. Czy wobec tego Troy Baker mógłby zagrać także w 2. sezonie "The Last of Us"?
Obecnie charakteryzacja potrafi sprawić cuda i sprawić, że aktor będzie nie do poznania. Czy wobec tego Troy Baker mógłby zagrać także w 2. sezonie "The Last of Us"?
W serialowej adaptacji "The Last of Us" na ekranie pojawił się Troy Baker, czyli Joel z gry. Tym razem zagrał czarny charakter – Jamesa, prawą rękę kaznodziei Davida (Scott Shepherd). Postać spotkał tragiczny koniec, ale nie oznacza to, że Baker nie mógłby pojawić się w 2. sezonie, np. pod warstwą charakteryzacji. Jakie są na to szanse?
The Last of Us sezon 2 – Troy Baker wróci w nowej roli?
Troy Baker skomentował taką możliwość w rozmowie z serwisem Inverse i jak mówi, chętnie by to zrobił. Byłby w stanie nawet drastycznie schudnąć i ogolić głowę, jeśli dzięki temu mógłby zagrać w 2. sezonie.
— Jednym z moich ulubionych przykładów jest Garret Dillahunt w "Deadwood", gdzie zagrał dwie postacie w tym samym serialu, gra zupełnie inną postać. Dla mnie to jest jak efekt Gary'ego Oldmana, gdzie możecie po prostu zniknąć w roli i ludzie nawet nie rozpoznają, że to ty. Jeśli byłaby możliwość, żebym to zrobił. Bardzo bym chciał [to zrobić] i zobaczyć, jak wiele osób powie: "Wow".
Jeśli powiedzą: "Musisz ogolić głowę i schudnąć do jutra 10 kilogramów", zrobię obie te rzeczy. To będzie niewiarygodnie niezdrowe, ale chciałbym to zrobić. Więc kto wie, może będzie dla mnie szansa, żeby to zrobić. Jeśli jest, to świetnie. Ale jestem też bardzo, bardzo szczęśliwy i zadowolony z bycia obserwatorem, ponieważ jest to jedna z najlepszych historii do oglądania.
Niedawno aktor opowiedział, że nie spodziewał się propozycji dużej roli i był przekonany, że zagra najwyżej klikacza w serialowej wersji "The Last of Us".
— Kiedy Neil i Craig przyszli do mnie z tą rolą, zapytali: "co byś powiedział, gdybyś miał zagrać Jamesa?". A ja powiedziałem: "o mój Boże. Bardzo wam dziękuję, chłopaki. Kim jest James?" [śmiech]. Ale piękno tej historii polega na tym, że możemy wziąć postacie, które mogły zostać pominięte [w grze] i powiększyć ich role. Tu chodzi o wzbogacenie historii, a nie jej zastąpienie. Więc dla mnie granie Jamesa to wyjątkowa okazja, aby zobaczyć ten świat zupełnie nową parą oczu
W finałowym odcinku zobaczymy kolejną aktorkę z gry – w serialu pojawi się Ashley Johnson, czyli oryginalna Ellie. W adaptacji zagra ona Annę, matkę Ellie i być może dowiemy się, dlaczego dziewczyna jest odporna na kordycepsa.