Kim był Alec i dlaczego jest tak istotny dla fabuły 8. odcinka "The Last of Us"? Wyjaśniamy, o co chodzi
Karolina Noga
7 marca 2023, 11:32
"The Last of Us" (Fot. HBO)
8. odcinek to istna jazda bez trzymanki, podczas której Joel i Ellie są narażeni na ogromne niebezpieczeństwo. Kim był Alec i czemu jest tak istotny dla fabuły? Uwaga na spoilery.
8. odcinek to istna jazda bez trzymanki, podczas której Joel i Ellie są narażeni na ogromne niebezpieczeństwo. Kim był Alec i czemu jest tak istotny dla fabuły? Uwaga na spoilery.
W "The Last of Us" nic nie dzieje się bez przyczyny, a 8. odcinek jest na to kolejnym dowodem. Zostaje nam przedstawiona społeczność, której liderem jest kaznodzieja o imieniu David. W ich rozmowach wiele razy pojawia się niejaki Alec – kim był?
The Last of Us odcinek 8 – kim był Alec i o co chodzi?
Na początku odcinka jesteśmy świadkami sceny, w której David (Scott Shepard) pociesza dziewczynę ze swojej społeczności, tak jak tylko on to potrafi. Okazuje się, że jej ojciec został zamordowany, a ona pyta, kiedy wraz z matką będą mogły pochować jego ciało (a serial sugeruje, że w ogóle nie będą mogły). I to właśnie o Aleku mowa.
Jak to wiąże się z Joelem (Pedro Pascal) i Ellie (Bella Ramsey)? By rozjaśnić sytuację, należy cofnąć się do końcówki 6. odcinka "The Last of Us" pt. "Rodzina". Po krótkim pobycie w Jackson nasz duet dociera wtedy na opuszczony kampus Uniwersytetu Wschodniego Kolorado, gdzie miała być siedziba Świetlików. Okazuje się, że rebeliantów tam nie ma – pojawia się natomiast uzbrojona grupa mężczyzn.
Podczas walki Joelowi zostaje wbity w brzuch złamany kij baseballowy, ale udaje mu się zabić napastnika – i to właśnie tym człowiekiem był Alec. Mężczyźni, których na kampusie spotkali Joel i Ellie, pochodzili z wioski, której przywódcą jest David. Możemy się domyślać, że sprowadzili ciało Aleca do domu, a kaznodzieja obiecał zabić osoby odpowiedzialne za jego śmierć. To właśnie dlatego Joel i Ellie są na celowniku tej społeczności, która ma powód, by uważać ich za wcielenie zła.
Śmierć Aleca to też dla serialu dobry sposób, żeby zasugerować, co ze społecznością Davida jest nie tak. Kiedy pojawia się pytanie o pogrzeb ojca ze strony córki, reakcja Davida, który mówi, że w tym momencie ziemia jest na to zbyt zamarznięta, a także sposób, w jaki zerka on na Jamesa (Troy Baker), od razu wzbudza w widzu podejrzliwość. O tym, czemu tak naprawdę Alec nie może zostać pochowany i o kanibalizmie uprawianym przez tych ludzi dowiadujemy się dopiero później.
Ten sam wątek miał także miejsce w grze, jednak warto dodać, że w oryginale David nie był przywódcą społeczności i dodatkowo nie był pastorem. Serial wprowadził wątek teokratyzmu i pokazał, że władza i religia nie są dobrym połączeniem.
Tymczasem już za tydzień zobaczymy wielki finał 1. sezonu "The Last of Us". Tutaj znajdziecie zwiastun 9. odcinka, możecie także przeczytać, co o finale mówi Bella Ramsey.