Jenna Ortega też żałuje, że jej nie było w 4. sezonie serialu "Ty". Dlaczego nie powróciła w roli Ellie?
Agata Jarzębowska
2 marca 2023, 14:14
"Ty" (Fot. Netflix)
Jenna Ortega nie pojawiła się w 4. sezonie serialu "Ty" i, jak sama przyznaje, jest tym mocno rozczarowana. Jednak harmonogram pracy aktorki całkowicie wykluczył możliwość powrotu.
Jenna Ortega nie pojawiła się w 4. sezonie serialu "Ty" i, jak sama przyznaje, jest tym mocno rozczarowana. Jednak harmonogram pracy aktorki całkowicie wykluczył możliwość powrotu.
Jenna Ortega zagrała znaczącą rolę w 2. sezonie serialu "Ty", wcielając się w młodziutką Ellie Alvarez, którą Joe (Penn Badgley) polubił i oszczędził – chociaż zabił jej siostrę. Co więcej, morderca zdecydował się wspierać ją finansowo. Jednak od tamtego czasu słuch o Ellie zaginął, a Joe o niej też zupełnie nie myślał. Okazuje się jednak, ze była szansa, by Ellie wróciła w 4. sezonie – na drodze stanęła jednak "Wednesday".
Ty sezon 4 – dlaczego Jenna Ortega nie wróciła jako Ellie?
W trakcie rozmowy z Entertainment Tonight podczas SAG Awards Jenna Ortega została zapytana, dlaczego nie powróciła do grania Ellie w 4. sezonie, pomimo że showrunnerka serialu Sara Gamble próbowała ją ściągnąć do serialu.
— Byłam zdruzgotana. Kocham ją [Serę Gamble]. To zdecydowanie jeden z moich ulubionych planów zdjęciowych, na jakich kiedykolwiek byłam. Byłam zdruzgotana, kiedy się odezwali, bo tęsknię za Ellie i od dawna chciałam do niej wrócić, ale byłam w Rumunii, kręcąc zdjęcia do "Wednesday". Nie mogłam podróżować tam i z powrotem w czasie pandemii i tym wszystkim, a kiedy jesteś zaangażowany w serial, po prostu nie ma możliwości, aby to się udało. Ale to mnie zdołowało.
Jenna Ortega explains why she wasn't in season 4 of 'You.' #SAGAwards pic.twitter.com/9Y21og09JJ
— Entertainment Tonight (@etnow) February 27, 2023
Co prawda nie ma pewności, czy serial "Ty" powróci z 5. sezonem – fani obecnie czekają na sezon 4B – ale kto wie, być może będzie szansa, by Ortega powróciła do serialu w kolejnych odcinkach. W jednym z wywiadów Gamble zdradziła, że mają pomysł na kontynuację.
— Rozmowy, które odbywają się między scenarzystami, między Gregiem [Berlantim, producentem] i mną, a także z Pennem, dotyczą tego, że byłoby miło zakończyć jego historię jakąś formą sprawiedliwości. Tacy faceci zwykle nie doświadczają sprawiedliwości ze strony świata. To jest wyzwanie dla fabuły. Jak Joe Goldberg może przegrać w świecie, w którym w biały dzień uprowadza ludzi? I jest taki słodki! I uchodzi mu to na sucho. Głębsze pytanie, które często zadajemy w pokoju scenarzystów, brzmi: czym jest prawdziwa sprawiedliwość? Co by go najbardziej zabolało?
Z kolei Penn Badgley zasugerował, że koniec serialu może być już bliski, nawet jeżeli będą zamówienia na kolejne sezony. Aby umilić czas oczekiwania na dalsze odcinki, które zobaczymy 9 marca, Netflix podzielił się zwiastunem sezonu 4B, w którym powraca pewna zaskakująca postać.